To dwie imprezy połączone w jedną. Pierwszą z nich był konkurs Super Sprint, organizowany przez Automobilklub Podlaski, gdzie każdy chętny mógł spróbować swoich sił i uzyskać jak najlepszy czas przejazdu swoim autem. Druga, realizowana już przez ekipę RideItCrew, przyciągała widzów konkursami takimi, jak: najniższe auto zlotu, najgłośniejszy wydech zlotu, car audio, felga zlotu czy auto zlotu. Wybór w dwóch ostatnich kategoriach należał do uczestników oraz widzów imprezy.
– To impreza dla ludzi z pasją do samochodów. Każdy mógł przyjechać, niezależenie od tego, czy ma samochód stuningowany, czy seryjny. Każdy jest równy i mógł wziąć udział w wybranej konkurencji – mówi organizator Michał Żukowski.
Frekwencja, pomimo pochmurnej pogody, dopisała. Organizatorzy nie kryją zadowolenia. Goście zjechali na nią z powiatu bialskiego, Radzynia Podlaskiego czy nawet Lublina.
– Nie spodziewaliśmy się aż tak wielu ludzi. To przerosło nasze oczekiwania. Musieliśmy parę razy poszerzać strefę parkowania. Są ładne auta, jest parę perełek. Liczymy na więcej w przyszłym sezonie – mówi Damian Bujnik z RideItCrew.
(mm)
Napisz komentarz
Komentarze