Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 13:25
Reklama
Reklama

„Zielonym rowerem” wzdłuż najdzikszej rzeki Europy

Rozpoczynamy wakacyjny cykl „Rowerem przez południowe Podlasie”. Zaprezentujemy w nim najciekawsze trasy rowerowe w naszym regionie. Będą szlaki wszystkim dobrze znane, ale postaramy się też przypomnieć i pokazać ścieżki te nieco zapomniane, o których wielu z Was być może przeczyta po raz pierwszy. Zapraszamy na wspólną rowerową przygodę! A na początek bierzemy na warsztat jeden z najdłuższych szlaków rowerowych Polsce, którego spora część przebiega przez przepiękne tereny południowego Podlasia i Polesia Lubelskiego.
„Zielonym rowerem” wzdłuż najdzikszej rzeki Europy

Autor: fot. Paulina Chodyka-Łukaszuk

Mowa oczywiście o Wschodnim Szlaku Rowerowym Green Velo. Co oznacza nazwa? „Green” z angielskiego to oczywiście „zielony”, natomiast „velo” oznacza w języku francuskim po prostu „rower”. Tak można tłumaczyć nazwę jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek turystycznych w Polsce.

Bo Green Velo to nie tylko oznakowany szlak rowerowy, to tysiące Miejsc Przyjaznych Rowerzystom, czyli pensjonatów i innych obiektów noclegowych, to marka nagradzana wielokrotnie na targach turystycznych, a wreszcie to kilkaset tysięcy użytkowników każdego sezonu, którzy przemierzają rowerami setki kilometrów przez wielokulturowe i wyjątkowo piękne tereny Polski Wschodniej.

Szlak pięciu województw

Dokładnie pięciu województw: świętokrzyskiego, podkarpackiego, lubelskiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Podzielono je na krainy i nazwano jest „Rowerowymi Królestwami”. Każde z nich posiada niepowtarzalny zestaw lokalnych atrakcji, a ich granice nie odzwierciedlają swoim przebiegiem granic administracyjnych – każda z krain obejmuje miejsca, które łączy wspólna historia, walory przyrodnicze, lokalne tradycje i obyczaje, a także ukształtowanie terenu.

Na szlaku znajdziemy więc wiele wyjątkowych i różnorodnych miejsc, które swą bogatą historią i kulturą zachwycą niejednego. Są wśród nich liczne zabytki, stanowiące ważną część polskiego dziedzictwa kulturowego, m.in. katedra we Fromborku, zamek w Lidzbarku Warmińskim, kompleks klasztorny w Supraślu, dawne żydowskie miasteczka Tykocin i Leżajsk, miasta Chełm, Włodawa i Szczebrzeszyn znane ze swego wielokulturowego dziedzictwa, nadbużańskie sanktuaria różnych wyznań w Kostomłotach, Kodniu i Jabłecznej, starówka w Przemyślu, zamek w Łańcucie, średniowieczne miasto Sandomierz czy ruiny renesansowego zamku w Ujeździe.

Przygotowanie tego jednego z najdłuższych szlaków rowerowych w Polsce, od projektu do budowy, kosztowało 274 miliony złotych. Na trasie wybudowano m.in. 228 MOR-ów, czyli Miejsc Obsługi Rowerzystów, wyposażonych w stojaki, wiaty i ławki oraz kosze na śmieci i tablice informacyjne.

Green Velo liczy łącznie 2071 km, z czego 414 km wiedzie przez województwo lubelskie, a w tym przez południowe Podlasie oraz Polesie. Pierwsze znalazło się w Rowerowym Królestwie „Dolina Bugu”. I od niego zaczniemy naszą rowerową wycieczkę.

Rowerowe królestwo „Dolina Bugu”

Znajduje się ono w południowej części województwa podlaskiego i północnej części województwa lubelskiego. W porównaniu do innych królestw na szlaku jest ono dość jednolite krajobrazowo. Zdecydowanie jednym z najbardziej widowiskowych odcinków trasy jest ten pomiędzy Drohiczynem a Gnojnem. Reszta terenu to w większości równiny albo jedynie niewielkie pagórki. Jak sama nazwa mówi, królestwo ciągnie się wzdłuż najdzikszej rzeki Europy – Bugu, nad której brzegiem położone są malownicze wsie i miasteczka. Największymi miejscowościami w królestwie są Siemiatycze na północy, Terespol w centralnej części obszaru oraz Sławatycze w południowej części Doliny Bugu. Położona kilkanaście kilometrów na zachód Biała Podlaska jest głównym ośrodkiem administracyjnym i gospodarczym obszaru.

Pierwsza część trasy, prowadząca w okolicy Siemiatycz nad Bug, w pobliżu rzeki jest niezwykle atrakcyjna widokowo. Koniecznie należy tu odwiedzić Świętą Górę Grabarkę - najważniejsze miejsce kultu wyznawców prawosławia w Polsce oraz Siemiatycze z historyczną zabudową.

Kolejnymi obowiązkowymi punktami na trasie są Mielnik z Górą Zamkową i odkrywkową kopalnią kredy,  Drohiczyn, czyli pierwsza stolica Podlaskiego oraz bunkry z tzw. linii Mołotowa. Te największe i najlepiej zachowane można napotkać w okolicach Moszczony Królewskiej, Anusina, Słochów Annpolskich, Wólki Zamkowej i Putkowic Nadolnych.

Jadąc dalej na południe rowerzyści mogą przeprawić się przez most na Bugu w pobliżu Siemiatycz albo skorzystać z przepraw promowych, Mielnik – Zabuże i Niemirów – Gnojno. Warto jednak wcześniej upewnić się, czy promy są czynne, bowiem zbyt niski stan wody w rzece nie pozwala na ich uruchomienie. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 22 czerwca



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: 75-letni senior z astma oskrzelowaTreść komentarza: Ubolewam, ze w dzisiejszych czasach realizując obiekt dedykowany m.inn. seniorom, nie uwzględniono potrzeb seniorów i ich utrudnień z korzystania dóbr natury w chowaniu się przy załatwianiu potrzeb fizjologicznych. Zgłaszam problem mając nadzieję na Toy Toi'a.Data dodania komentarza: 16.05.2024, 21:29Źródło komentarza: Tężnia solankowa i plaża. Nad Krzną, jak nad morzemAutor komentarza: Aleks22Treść komentarza: Zobaczcie ile zarabiaja ludzie prezydenta w radach nadzorczych miejskich spolek. To jakis zart, zwlaszcza jak spolka ma strate na poziomie 1.5 mln rocznie, z czego polowa to jest koszt rady nadzorczej w takiej spolce.Data dodania komentarza: 16.05.2024, 14:58Źródło komentarza: Jest wniosek o maksymalne wynagrodzenie dla prezydentaAutor komentarza: Króluj nam ChrysteTreść komentarza: Ej tam co roku gorzej , dlaczego ? Co roku w bialskim powiecie rozwala się od 4-6 motocyklistów . Prawie zawsze śmierć następuje w wyniku nadmiernej prędkości . Gdyby tymi swoimi mótorkami jeżdzili 40-50 km na godzinę to by żyli a jeżdżą ponad 100 km na godzinę i łamią przepisy drogowe bo na drogach powiatu można jeżdzić max 90 km na godzinę . A życie ma się tylko jedno więć może warto zwolnić i jeżdzić 40-50 km na godzinę . Króluj na Chryste zawsze i wszędzie.Data dodania komentarza: 15.05.2024, 14:49Źródło komentarza: Bialscy motocykliści zainaugurowali sezonAutor komentarza: StanisławTreść komentarza: Co roku jest gorzej z organizacją tej wspaniałej imprezy.Data dodania komentarza: 15.05.2024, 12:53Źródło komentarza: Bialscy motocykliści zainaugurowali sezonAutor komentarza: TrfTreść komentarza: PRYMASKI - prosze pamietac o feminatywach. To nowoczesne wyksztalcone srodowisko...Data dodania komentarza: 15.05.2024, 09:29Źródło komentarza: Biała Podlaska: Justyna Gorczyca zastępcą prezydenta
Reklama
Reklama