Reklama

Zapraszamy na Festiwal Kuchni Świętego Marcina

11 listopada to nie tylko Narodowe Święto Niepodległości, ale też wspomnienie o św. Marcinie. Ze św. Marcinem nierozerwalnie są związane tradycyjne potrawy, w tym przede wszystkim te z gęsiny. I to właśnie do tej tradycji powraca Zamek Janów Podlaski, organizując Festiwal Kuchni Świętego Marcina. Z tej okazji wszystkich zaprasza na wspólne świętowanie.

Justyna Lesiuk-Klujewska
06.11.2023 10:30

Zapraszamy na Festiwal Kuchni Świętego Marcina — *Zamek Janów Podlaski, organizuje Festiwal Kuchni Świętego Marcina. Z tej okazji wszystkich zaprasza na wspólne świętowanie*

Autor: archiwum/Paulina Chodyka-Łukaszuk

Jak mawia stare polskie przysłowie, na Świętego Marcina najlepsza gęsina! Dlatego Zamek Janów Podlaski zaprasza mieszkańców regionu i gości na tradycyjne jedzenie, śpiew i taniec. A to wszystko podczas podlaskiej biesiady.

Gęsina i dobra zabawa

W ramach Festiwalu Kuchni Świętego Marcina odbędzie się biesiada podlaska z regionalnym menu. Rozpocznie się o godz. 19 11 listopada w Sali Naruszewicz (Poziom -2). W trakcie biesiady będzie można spróbować dań z gęsiny i innych regionalnych frykasów. Będzie też można potańczyć przy muzyce serwowanej przez DJ-a. Na uczestników czekają też konkursy z nagrodami.

Bilet wstępu na biesiadę w cenie 50 zł / os. Na wydarzenie obowiązuje rezerwacja miejsc pod nr. tel. 83 379 08 50 oraz adresem e-mail: [email protected]. Wymagana wcześniejsza rezerwacja miejsc i płatność za bilet. Zamek Janów Podlaski zaprasza wszystkich uczestników imprezy do skorzystania z oferty na noclegi! Pokój można zarezerwować pod adresem www.zamekjanowpodlaski.pl/hotel/pokoje.

Zdradziła go gęś

Impreza jest nawiązaniem do wielowiekowej tradycji obchodów Dnia św. Marcina. Wspominany jest on 11 listopada. Św. Marcin miał spotkać na swojej drodze ubogiego człowieka, który był prawie nagi. Podzielił się więc z nim płaszczem żołnierskim. Dlatego został patronem ubogich i żołnierzy. Inna z historii o św. Marcinie głosi, że gdy chciano nadać mu sakrę biskupią – on tego odmówił. Ukrył się przed wysłannikiem papieża, ale jego kryjówkę zdradziła swoim gęganiem gęś. Za wydanie św. Marcina ludowi, gęsi swą karę ponoszą do dziś... Od tego wziął się zwyczaj pieczenia gęsi na 11 listopada.

Niegdyś Dzień Świętego Marcina, oznaczał oficjalnie zakończenie roku gospodarskiego w rolnictwie i zakończenie jesieni. Tradycyjne świętowanie obejmowało wesołe zabawy z tańcami, wróżby i charakterystyczne potrawy, nawiązujące do barwnej legendy o żywocie świętego. Wiązał się z tym zwyczaj zanoszenia tłustych gęsi do dworu, do klasztoru i do kościoła. Niektóre wsie, organizowały w dzień św. Marcina konkursy na najokazalszą gęś.

WATRO PRZECZYTAĆ: