Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 10:35
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Wyrok za użycie słowa "patodeweloperka"

Pierwsza osoba w Polsce została ukarana za użycie słowa „patodeweloperka”. Wyrok zapadł w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Czy to uruchomi lawinę pozwów?
Wyrok za użycie słowa "patodeweloperka"

"I to jest dopiero patodeweloperka!", "9-metrowa klitka, ogrodzone ławki w polu. Polska patodeweloperka", "Tragedia, w tym kraju rzadzi biznes i ostatnia cyfra w rachunku wyników. Patodweloperka, wycinka natury, biznes wszędzie. Chore." To tylko kilka wpisów w serwisie X (Twitter), które są wyświetlane gdy wpisze się hasło „deweloperka”.

Definicja 

Każdy chyba zna znaczenie tego słowa, ale Obserwatorium Językowe Uniwersytetu Warszawskiego definiuje je tak: „nazywa się potocznie i pogardliwie komercyjną budowę nieruchomości, które mają przynieść szybki zysk, są nieprzyjazne lokatorom i często powstają wbrew przepisom prawa budowlanego”. I dodaje, że słowo powstało poprzez połączenie cząstki pato- (obecnej między innymi w wyrazie patologia) oraz rzeczownika deweloperka (działalność związana z inwestowaniem w budowę nieruchomości na sprzedaż albo wynajem). Oznacza to nic innego jak bloki stawiane tak blisko siebie, że ludzie mogą sobie podawać ręce przez okna. To mikroskopijne place zabaw. To skrajnie małe mieszkania i wiele innych tego typu działań.

Wyrok sądu

Czy to brzydkie słowo? Wydaje się, że tak, ale teraz mamy pewność. Otóż pewien aktywista z Warszawy ogłosił na serwisie X, że jest w Polsce pierwszy wyrok skazujący za użycie słowa „patodeweloperka". Wyrok dotyczy jego kolegi, który został pozwany przez jednego z deweloperów. Właśnie za naruszenie dóbr osobistych. Sąd pierwszej instancji uznał, że doszło do takiego czynu. To jeszcze nie koniec, bo skazany zamierza się od wyroku odwołać, ale i tak wyrok jest w pewnym sensie przełomowy. Może uruchomić lawinę pozwów. Urażeni inwestorzy budujący osiedla mogą teraz pozywać za „patodeweloperkę” użytą wobec nich.

Ale mieszkania się sprzedały

Sprawa zaczęła się jeszcze w 2016 roku. Wówczas firma deweloperska kupiła od miasta działkę w Warszawie. Miejscy aktywiści oceniają, że do sprzedaży doszło bez wymaganej zgody konserwatora zabytków. Firma w tym miejscu postawiła apartamentowce i, jak podają aktywiści, jednym z wątków afery było wykorzystanie pasa drogowego jako zaplecza budowy, co było niezgodne z umową.. Finalnie deweloper został ukarany kwotą 37 mln zł. Ta sankcja została jednak uchylona.

Deweloper podał do sądu aktywistę za naruszenie dóbr osobistych. Chodziło o treść trzech jego wpisów na X. W jednym aktywista, ciesząc się z nałożonej na dewelopera kary, napisał: "Wielki dzień w walce z patodeweloperką!". Sąd uznał, że posłużenie się nim mogło zaszkodzić inwestorowi i jego interesom. Choć aktywiście zauważyli, że apartamenty sprzedały się jeszcze przed końcem budowy.

Odbiór negatywny

– Odnosząc się do sformułowań dotyczących porównania działalności powoda do „patodeweloperki", w ocenie sądu, odbiór wskazanego pojęcia w opinii publicznej jest jednoznacznie negatywny.  Samo słowo "patodeweloperka" jest określeniem potocznym, używanym do opisywania inwestycji, które charakteryzują się uderzającymi i widocznymi na pierwszy rzut oka nieprawidłowościami w realizowaniu inwestycji budowlanych. Słowo patodeweloperka użyte w stosunku do powoda jest obraźliwe i nie znajduje żadnego uzasadnienia – czytamy w uzasadnieniu wyroku, które opublicznili aktywiści.

Skazany, zgodnie z tym wyrokiem, ma skasować dwa wpisy internetowe i wpłacić 5 tys. zł na wskazaną fundację.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AndrzejTreść komentarza: To nie było fatalne tylko nędzne kpiny z kibiców a Pan trener od kilku meczu nie ma żadnej koncepcji na gręData dodania komentarza: 20.05.2024, 08:29Źródło komentarza: Porażka w niedzielne południeAutor komentarza: jaTreść komentarza: ruscyData dodania komentarza: 18.05.2024, 20:58Źródło komentarza: Trwa drugi dzień akcji gaśniczej lasu w Wiskach. Czy to podpalenie?Autor komentarza: zodowolonyTreść komentarza: Super, koniec obstrukcji, niech nie wracaja.Data dodania komentarza: 18.05.2024, 20:52Źródło komentarza: Biała Samorządowa kończy dotychczasową działalnośćAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Brakuje najważniejszej informacji: czy Łoś był trzeźwy. Brakuje też innej, kto został ukarany mandatem karnym? Łoś, leśniczy, nieboszczyk przed zarejestrowaniem zgonu w USC?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 14:54Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyznaAutor komentarza: Rafuś Bezpłodny MyśliwyTreść komentarza: Jest tych łosiów zatrzęsienie . Dlaczego ta cała zgraja Myśliwców (myśliwych ) nie strzela do Łosiów a ich mięso nie wpier*ala w kiełbasy ? Zapewne dlatego , że mięso łosia jest nie dobre na kiełbasy lepiej sptrzelić sarenkę i dziczka . Nie strzelają dlatego , że jest zakaz strzelania do łosi ale jest też zakaz strzelania do jeleni patrząc przez noktowizor a niektórzy strzelają . Dlatego jeżdzę w nocy przez tereny leśne max 60 km/h .Data dodania komentarza: 17.05.2024, 12:55Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyzna
Reklama
Reklama