Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 maja 2024 02:38
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Chciał nastraszyć sąsiadkę siekierą

36-latek z Białej Podlaskiej groził sąsiadce pozbawieniem życia, w rękach trzymał siekierę. We wtorek, 3 września usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Wobec mężczyzny zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu zbliżania do pokrzywdzonej.
Biała Podlaska: Chciał nastraszyć sąsiadkę siekierą

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 1 września, na terenie Białej Podlaskiej. - Około południa dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został przez mieszkankę miasta, że jej sąsiad sucha muzyki zbyt głośno. To właśnie przeszkadzało zgłaszającej. Po przeprowadzonej interwencji funkcjonariusze otrzymali z tego samego adresu kolejne zgłoszenie.Tym razem zgłaszająca oświadczyła, że sąsiad groził jej pozbawieniem życia. W czasie całego zdarzenia trzymał w rękach siekierę - informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowa bialskiej komendy. 

Skierowany na miejsce zdarzenia patrol zatrzymali 36-latka, który okazał się być pijany. Zabezpieczono porzuconą pod domem siekierę. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami 36-latek przyznał, że powodem zdenerwowania był fakt, że zgłaszająca przyszła do ich mieszkania. Podczas sprzeczki pomiędzy wylała na głowę jego partnerki śledzie z  olejem. On natomiast w zamian "chciał tylko nastraszyć" zgłaszającą.

Wczoraj  mężczyzna usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Prokurator przychylił się do wniosku bialskiej komendy i zastosował wobec 36-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grożą mu dwa lata za kratkami. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ssss 09.09.2019 22:14
Jak by słuchał radia maryii to by sąsiadka była wniebowzięta

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama