Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 18:56
Reklama
Reklama

W radzyńskiej Białce pojawiły się morsy

Kąpią się w Białce, na tamie. Wchodzą do lodowatej wody, kiedy temperatura spada poniżej zera. - Im zimniej, tym lepiej - mówią radzyńskie morsy.
W radzyńskiej Białce pojawiły się morsy

W Radzyniu urodziło się dziecko - Klub Morsa. Na razie nieformalny, ale błyskawicznie przybywa zarówno członków, jak i fanów. Filmik zamieszczony w sieci z pierwszego radzyńskiego morsowania bił rekordy polubień. Radzyńskie morsy żartują, że tworzą historię....
A zaczęło się od tego, że Łukasz i Michał Wołodko chcieli sprawdzić, jak to jest być morsem. Bracia są czynnymi sportowcami, biegają, podciągają się na drążku. Są nie tylko zawodnikami, ale współorganizatorami radzyńskich zawodów.  Morsowania spróbowali w Lublinie nad Zalewem Zemborzyckim i wciągnęło ich. - Było super! Niesamowite wrażenia. To uzależnia - mówi Łukasz Wołodko. I dodaje: - Pojechaliśmy do lubelskiego Klub Morsa, żeby nabrać doświadczenia i porozmawiać z kolegami bardziej zaawansowanymi w morsowaniu. Dowiedzieliśmy się wielu fajnych rzeczy i spróbowaliśmy

Adrenalina i endorfiny

Jak było? - Pozytywne emocje, odczucia i wszystko na raz. Adrenalina, emdorfiny, mega sprawa, fajni ludzie - mówią. Lodowa inicjacja nastąpiła w Nowy Rok, a już w niedzielę 6 stycznia weszli do wody w Radzyniu przy tamie nad Białką. Zebrała się grupa pięciu śmiałków. Temperatura powietrza wynosiła wtedy minus szesnaście stopni! - Wybraliśmy miejsce, ale nikomu nie przyszło do głowy latem, żeby zbadać grunt. Zrobiliśmy to więc przy pomocy wędki. Okazało się, że głębokość jest idealna, ok. 1,5 metra - opowiada Łukasz.  Do wody schodzili po zwykłej drabince. Oprócz Michała i Łukasza pionierami radzyńskiego morsowania zostali: Wojciech Sawicki i Łukasz Czarnecki z Radzynia, którzy kąpali się w lodowatej wodzie po raz pierwszy, oraz mors z większym doświadczeniem - Kamil Kozak z Czemiernik. Z pierwszego morsowania nakręcili filmik i wrzucili do sieci. Facebook pękał od komentarzy - "brawo panowie", "wielki szacun".

Aneta Franczuk

Cały reportaż w elektronicznym i papierowym wydaniu Słowa nr 4.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AndrzejTreść komentarza: To nie było fatalne tylko nędzne kpiny z kibiców a Pan trener od kilku meczu nie ma żadnej koncepcji na gręData dodania komentarza: 20.05.2024, 08:29Źródło komentarza: Porażka w niedzielne południeAutor komentarza: jaTreść komentarza: ruscyData dodania komentarza: 18.05.2024, 20:58Źródło komentarza: Trwa drugi dzień akcji gaśniczej lasu w Wiskach. Czy to podpalenie?Autor komentarza: zodowolonyTreść komentarza: Super, koniec obstrukcji, niech nie wracaja.Data dodania komentarza: 18.05.2024, 20:52Źródło komentarza: Biała Samorządowa kończy dotychczasową działalnośćAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Brakuje najważniejszej informacji: czy Łoś był trzeźwy. Brakuje też innej, kto został ukarany mandatem karnym? Łoś, leśniczy, nieboszczyk przed zarejestrowaniem zgonu w USC?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 14:54Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyznaAutor komentarza: Rafuś Bezpłodny MyśliwyTreść komentarza: Jest tych łosiów zatrzęsienie . Dlaczego ta cała zgraja Myśliwców (myśliwych ) nie strzela do Łosiów a ich mięso nie wpier*ala w kiełbasy ? Zapewne dlatego , że mięso łosia jest nie dobre na kiełbasy lepiej sptrzelić sarenkę i dziczka . Nie strzelają dlatego , że jest zakaz strzelania do łosi ale jest też zakaz strzelania do jeleni patrząc przez noktowizor a niektórzy strzelają . Dlatego jeżdzę w nocy przez tereny leśne max 60 km/h .Data dodania komentarza: 17.05.2024, 12:55Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyzna
Reklama
Reklama