Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 06:46
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Mnie nie miał kto opowiedzieć o wojnie. Dziadek nie żył

Jan Staniak z Siedlanowa w radzyńskiej gminie prawdopodobnie spoczywa w zbiorowej, bezimiennej mogile w Niemczech. Jego wnuk Krzysztof Szczepaniuk dotarł do miejsca pochówku w siedemdziesiątą rocznicę śmierci dziadka Jana.
Mnie nie miał kto opowiedzieć o wojnie. Dziadek nie żył
Młody, 24-letni Janek Staniak 8 stycznia 1944 roku wyszedł z domu, aby odwiedzić swoich rodziców w Radzyniu Podlaskim. Nigdy tam nie dotarł, nie wrócił też do domu. Ani jego rodzice, ani młoda żona nie wiedzieli, co się stało. Po kilku tygodniach przyszło zawiadomienie od władz wojskowych, zaadresowane do jego ojca, że syn "poległ na polu chwały".
 
Prawdę o aresztowaniu dziadka odkrył po siedemdziesięciu latach jego wnuk. – Historia ta interesowała mnie od dziecka. Wszyscy mieli dziadków, którzy opowiadali wnukom o wojnie. Mnie nie miał kto opowiadać, bo dziadek nie żył – wspomina Krzysztof Szczepaniuk. 
 
Nie mieszka już w Siedlanowie, jest kolejarzem w Świdniku. Często zagląda jednak do rodziny pod Radzyniem. Jego poszukiwania zaczęły się od zawiadomienia o śmierci. – W domu było zaświadczenie o śmierci, przysłane przez władze wojskowe. Babcia niewiele potrafiła mi powiedzieć. Pismo przyszło do mojego pradziadka, że jego syn zginął śmiercią bohatera na polu chwały. To jest agitacja komunistyczna. Pisali tak, aby trochę osłodzić rozpacz. A oni sami wysłali ich na pewną śmierć – mówi.
 
Nie chciał służyć w Armii Ludowej
 
Jednak po kolei. Historia tragicznej śmierci Jana Staniaka zaczyna się od momentu, gdy nie stawił się do wojska. Aby zrozumieć tę decyzję, trzeba przypomnieć ówczesną sytuację społeczno-polityczną i to, jak postrzegana była Armia Ludowa. – To tak, jakby teraz przyjechał oficer werbunkowy, kazał zaciągnąć się do wojska i wyjechać walczyć w Afganistanie. Młodzi ludzie nie chcieli walczyć w takiej armii. Zupełnie inaczej niż we wrześniu 1939 roku, kiedy trzeba było bronić kraju przed agresorem – mówi pan Krzysztof.
 
Teczka dziadka Jana z Instytutu Pamięci Narodowej zawiera m.in. jego zeznania i wyrok sądu wojskowego, który dostał za uchylanie się od służby wojskowej, wydany na podstawie kodeksu karnego Wojska Polskiego. Zamiast do więzienia, trafił do kompanii karnej. – Proponowali im walkę u boku sojuszniczej Armii Radzieckiej, a tak naprawdę chodziło o to, żeby pozbyć się tych młodych ludzi, żeby później nie przeszkadzali – mówi jego wnuk.
Aneta Franczuk
 
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 3.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Kierowca ZawodowyTreść komentarza: Niech mieszkańcy mają pretensje do służby granicznej ,która np dzisiaj dn 23.04 szlabany zamknęła i nie pracuje . Również służba celna bardzo slabo pracuje , kawy ciasteczka papieroski w godzinach pracy . Ile razy tak było że przyjeżdżam na terminal a w okienkach do odpraw nie ma nikogo . Już nie mówiąc o kierowniku danej zmiany na którego trzeba czekać dwie godziny jeśli jest jakiś problem . Pan kierownik w szelkach z wielkim brzuchem nic w tym terminalu nie robi . Jedyne wyjście wszystkich celników zwolnić lub płacić od odprawionego samochodu . Tutaj powinna przyjechać redaktorka gazety na kilka dni i opisać te patologię naszych służb mundurowychData dodania komentarza: 23.04.2024, 17:33Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Może Pan doktor Halicki wnieść kolejnych kilkaset petycji do ratusza, co z pewnością zapisze się w historii miasta jako społeczna i bezpartyjna działalność obywatelska.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 10:44Źródło komentarza: Co dalej z obywatelskimi czwartkami bialczan?Autor komentarza: czytTreść komentarza: Dołaczam do Gratulacji, które się sypią ... tak od połowy, a od wielu. Ma Pan Wybór: może. Oby Pan nie musiał musieć. Proszę z uwaga, pochylić się, nad kolejnymi casusami (tylne drzwiczki do Konstytucji, praw obywatela)→ WodyPolskie- ... ... ... zaprzyjaźnieni Szambelani, oraz 2. sprwka: Nakaz zamykania Psa w boksie na noc. Jets prawny nakaz tego, ponoć (nie czytałem Rozporządzenia, nie jestem od tego. Ale Pan, już T A K. Tak pan wybrał i Paba Wybrano : D : Powodzenia życzę.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 09:59Źródło komentarza: W gminie Biała Podlaska wygrał Konrad GąsiorowskiAutor komentarza: JuliaTreść komentarza: Gratulacje dla Pani BeatyData dodania komentarza: 22.04.2024, 21:37Źródło komentarza: Zmiana władzy w Olszance i Starej KornicyAutor komentarza: ZXTreść komentarza: Ach, przy tej okazji nalezy zlozyc gorace podziekowania na rece pana prezydenta Bialej Podlaskiej, Michala Litwiniuka, za udzielone poparcie panu Radzikowskiemu. Dziekujemy raz jeszcze panie prezydencie, walnie bowiem przyczynil sie Pan w ten sposob do zwyciestwa pana Gasiorowskiego.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 15:28Źródło komentarza: W gminie Biała Podlaska wygrał Konrad Gąsiorowski
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama