Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 06:31
Reklama
Reklama

Czy praca w gospodarstwie rolnym rodziców zalicza się do stażu pracy?

Czy praca w gospodarstwie rolnym rodziców zalicza się do stażu pracy?

Mniej więcej do 19. roku życia pracowałam w gospodarstwie rolnym moich rodziców, a dopiero później przeprowadziłam się do miasta, gdzie uczęszczałam do liceum, a następnie studiowałam. Obecnie już tam pracuję. Niedawno usłyszałam od koleżanki, iż okres pracy u moich rodziców powinien zostać zaliczony do stażu pracy, co miałoby znaczenie choćby przy okazji nagrody jubileuszowej. Czy to prawda?

Joanna Z.

(dane do wiadomości redakcji)

Faktycznie, istnieje taka możliwość, daną problematykę reguluje ustawa z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy. Stosownie do brzmienia jej art. 1 ust. 1 ilekroć przepisy prawa lub postanowienia układu zbiorowego pracy albo porozumienia w sprawie zakładowego systemu wynagradzania przewidują wliczanie do stażu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownika wynikające ze stosunku pracy, okresów zatrudnienia w innych zakładach pracy, do stażu tego wlicza się pracownikowi także:

a) okresy prowadzenia indywidualnego gospodarstwa rolnego lub pracy w takim gospodarstwie, prowadzonym przez współmałżonka,

b) przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 roku okresy pracy po ukończeniu 16. roku życia w gospodarstwie rolnym prowadzonym przez rodziców lub teściów, poprzedzające objęcie tego gospodarstwa i rozpoczęcie jego prowadzenia osobiście lub wraz ze współmałżonkiem,

c) przypadające po dniu 31 grudnia 1982 roku okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym w charakterze domownika w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin.

Powyższej regulacji nie stosuje się jednak, jeżeli w myśl danego przepisu lub postanowienia do stażu pracy wlicza się tylko okresy zatrudnienia w danym zakładzie pracy, w określonej branży albo okresy pracy na określonych stanowiskach lub pracy wykonywanej w szczególnych warunkach.

Jeśli idzie o procedurę, to na wniosek zainteresowanej osoby właściwy urząd gminy jest obowiązany stwierdzić okresy jej pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym, wydając stosowne zaświadczenie w celu przedłożenia w zakładzie pracy – o ile posiada stosowną dokumentację uzasadniającą wydanie danego zaświadczenia. W odmiennym razie okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym mogą być udowodnione zeznaniami co najmniej dwóch świadków zamieszkujących w tym czasie na terenie, na którym jest położone to gospodarstwo rolne. Mogą to być dowolne osoby – rodzice, rodzeństwo, sąsiedzi czy sołtys etc.

Co nie jest pozbawione znaczenia, zatrudnienie w danym gospodarstwie rolnym musi się cechować pełną stałością. Jeśli praca miała charakter dorywczy, choćby systematyczny, to w świetle orzecznictwa jej okres nie może być doliczony do stażu pracy.

W pani przypadku w rachubę wchodzi ostatni z przywoływanych wyżej przypadków, co każe postawić pytanie, czy był on domownikiem w rozumieniu ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników. Stosowną definicję zawiera art. 6 pkt 2 przedmiotowej ustawy, w myśl którego domownikiem jest osoba bliska rolnikowi, która:

a) ukończyła 16 lat,

b) pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie,

c) stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy.

Kwestią problematyczną jest z kolei, czy są to przesłanki wyczerpujące, czy też konieczne jest także opłacanie składek za daną osobę (co w praktyce często nie miało miejsca) a to z tego względu, że sądownictwo bardzo się różni między sobą w zakresie tego, czy by być domownikiem dana osoba musiała być ubezpieczona w KRUS-ie. W ostatnim okresie, wbrew dotychczasowemu orzecznictwu (zob. wyrok WSA w Warszawie z dnia 1 grudnia 2009 roku, sygn. akt II SA/Wa 1436/09; podobnie: WSA w Warszawie z dnia 13 lutego 2008 roku, sygn. akt II SA/Wa 1478/07; SN w wyroku z dnia 23 września 1998 roku, sygn. II UKN 230/98), zapadły dwa wyroki odpowiednio NSA i SN (wyrok NSA z dnia 26 stycznia 2012 roku, sygn. akt I OSK 799/11; wyrok SN z dnia 2 sierpnia 2012 roku, sygn. akt II BP 17/11), które wskazują na to, że nie istnieje wymóg opłacania składek.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZakrześTreść komentarza: Najlepsza akademia w regionie jest w Radzyniu.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:55Źródło komentarza: Szymański i spółka wywalczyli finały MEAutor komentarza: PrzeKoTreść komentarza: Marszałek wspiera tych którzy się do niego zwracają z prośbą o wsparcie :) Na stadion już dał 10 mln. Da na imprezy masowe pod warunkiem, że ktoś wytrzeźwieje po bankiecie na loży vipów i napisze wniosek. Z tym może być jednak problem jak z tą prośbą o wsparcie.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:54Źródło komentarza: Marszałek obiecał pieniądze, trzeba złożyć wniosekAutor komentarza: Ksiądz IgnacyTreść komentarza: Most powinien być nazwany imieniem wielkiego Polaka. Jednym z takich jest Świętej Pamięci Pan Generał Wojciech Jaruzelski .Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:30Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na KrznieAutor komentarza: kibic PodlasiaTreść komentarza: Szkoda, że marszałek na stałe nie wspiera Podlasia, tak jak słabsze od bialskiej drużyny piłkarskie. No ale w Białej rządzą jego polityczni wrogowie.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:20Źródło komentarza: Marszałek obiecał pieniądze, trzeba złożyć wniosekAutor komentarza: bialszczaninTreść komentarza: To pytanie do rektora Nitychoruka, który zaraz po śmierci Bergiera doprowadził do wycofania drużyny - wizytówki uczelni z rozgrywek ligowych.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:12Źródło komentarza: Poznały rywalki
Reklama
Reklama