Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 14:53
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Biała Podlaska: "Maestro zawsze służył dobrą radą"

Z Witoldem Matulką, śpiewakiem operowym, przyjacielem Bogusława Kaczyńskiego i dyrektorem artystycznym Festiwalu Dziedzictwa Narodowego im. Bogusława Kaczyńskiego organizowanego w Białej Podlaskiej, który rozpoczyna się już 23 września, o długich dyskusjach z mistrzem, anegdotach i Podlasiu, rozmawia Anna Chodyka
Biała Podlaska: "Maestro zawsze służył dobrą radą"

Przyjaźnił się pan z panem Bogusławem Kaczyńskim wiele lat, jak się poznaliście i jakie pierwsze wrażenie wywarł na panu najsłynniejszy popularyzator muzyki klasycznej w Polsce?

 Kiedy maestro obejmował teatr muzyczny "Roma" w Warszawie, postanowiłem wziąć udział w przesłuchaniu. Studiowałem wtedy na Akademii Muzycznej we Wrocławiu, na wydziale wokalno-aktorskim. Po zabawnym incydencie, bo pomyliłem nuty i zamiast arii operowej, zaśpiewałem pieśń neapolitańską "O`sole mio", wywołałem nie małe rozbawienie osób mnie oceniających. Jednak, po trzech tygodniach otrzymałem telegram, który zawierał informację, że sam Bogusław Kaczyński chce mnie zaangażować do swojego teatru. W ten sposób poznałem wybitnego Polaka, przed którym czułem wielki respekt.

Wspominał pan też o długich dyskusjach przy kominku. Którą z rozmów zapamiętał pan szczególnie?

Tych rozmów nie da się zliczyć, było ich tak dużo. Rozmawialiśmy o wszystkim. O codzienny życiu, problemach, ale też o muzyce, a przede wszystkim o sztuce i artystach. Każdy z tych dialogów pozostał w mojej pamięci. Szczególnie uwielbiałem słuchać opowiadań o spotkaniach z legendarnymi śpiewakami światowej klasy.

Bogusław Kaczyński proponował przejście na "ty", jednak Pan się nie zgodził. Dlaczego?

Wiąże się z tym pewna zabawna sytuacja, kiedy to pan Bogusław, będąc po udarze, usiłował usiąść na sofie, a nie było to łatwe zadanie. Ja z troski, uniesionym głosem powiedziałem: "Bogusławie, proszę uważać!" No i zapadła cisza. Pan Bogusław spojrzał na mnie i powiedział: "Proszę, ależ proszę mówić mi po imieniu!" Poczerwieniałem i odpowiedziałem: "Przepraszam panie Bogusławie, ale nie potrafiłbym. Jest pan tak wielką osobowością i wybitnym człowiekiem, że nie umiałbym." Nigdy później nie wracaliśmy do tego tematu.

Cały wywiad przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 38

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Dorota, New York 21.09.2018 20:50
I am so happy for you Witold !! Blessings and more blessings!! Thanks for your love and dedication for music.

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ksiądz IgnacyTreść komentarza: Ulica ma być nazwana imieniem wielkieg i zasłużonego Polaka. Takim Polakiem jest Świętej Pamięci Generał Wojciech Jaruzelski.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 10:45Źródło komentarza: Chcieli nadać nazwę ulicy. Musieli wycofać uchwałęAutor komentarza: Nie rucia nogaTreść komentarza: Ta czarna zaraza zawsze i wszędzie musi się wpierdzielać w każdy aspekt życia człowieka. Tak nazwijmy nową ulice imieniem jakiegoś pajaca z krzyżemData dodania komentarza: 29.03.2024, 08:14Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na KrznieAutor komentarza: kibic PodlasiaTreść komentarza: Do Zakrzesia: To proszę wymienić choć jednego reprezentanta Polski z radzyńskiej Akademii oraz sezony, w których drużyny z niej grały w Centralnej Lidze Juniorów. O ile wiem, to odpowiedź będzie brzmiała - ZERO.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 23:21Źródło komentarza: Szymański i spółka wywalczyli finały MEAutor komentarza: czyTTreść komentarza: Nie wiem o czym ga da l i. Chyba o wyborachData dodania komentarza: 28.03.2024, 19:13Źródło komentarza: Dyskutowali o tym, jak pomóc zdolnym uczniomAutor komentarza: czy TTreść komentarza: Jeśli most ma łączyć, to nie te raczej: Jozafat zapoczątkował rozwój polonizacji Lićwinów i Rusów - Łuck (Ukraina dziś). Riad, także niespecjalnie łączy. No i jego potomkowie, chcą politykować. To jak to, tylko takie mosty? Nie mam propozycji. Zapytajcie Mieszkańców. Zwłaszcza tych ulic. Mam pytanie: jak rozwiązane będą "kolizje' z nową przecież, ścieżką po Wale Krzny?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 19:10Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na Krznie
Reklama
Reklama