Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 23:20
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Dwie porażki TOP-54 w pięć dni

Długo po meczu w Kielcach piłkarze z Białej Podlaskiej nie potrafili zrozumieć, jak mogli przegrać, będąc o wiele lepszym zespołem od rywali. To oni bowiem prowadzili na fatalnym boisku grę i to oni wypracowali sobie kilka stuprocentowych sytuacji strzeleckich, niestety, zawiodła skuteczność. Kilka dni później w meczu ze Stalą w Białej Podlaskiej znów zabrakło szczęścia.
Dwie porażki TOP-54 w pięć dni

W Kielcach niebywałą skutecznością wykazali się za to gospodarze, po raz pierwszy już w 6. minucie, na dodatek z dużym szczęściem. Po indywidualnym błędzie jednego z naszych obrońców w sytuacji san na sam z Łukaszem Bierdzińskim znalazł się Michał Mazurek, jego strzał obronił bramkarz TOP-u, ale odbita przez niego piłka trafiła w nabiegającego Kacpra Stalewskiego i wpadła do siatki. Od tego momentu dużą przewagę uzyskali nasi piłkarze i dwukrotnie wyrównać mógł Maciej Oleszczuk, ale za każdym razem pudłował.

Nie inaczej gra wyglądała po zmianie stron. I gol padł, lecz znów dla Korony. Sędzina dopatrzyła się faulu Mateusza Bartosiaka na rywalu i podyktowała jedenastkę, którą wykorzystał Piotr Poński. To całkowicie zdekoncentrowało bialskich juniorów i za chwilę przegrywali już 0:3, po uderzeniu Norberta Wołczyka. Nasi piłkarze trafili dopiero w doliczonym czasie, a uczynił to Bartosz Magier plasowanym strzałem w lewy dolny róg.

KORONA Kielce – AP TOP-54 Biała Podlaska 3:1 (1:0).

1:0 – Stalewski (6, samob.), 2:0 – Poński (75, karny), 3:0 – Wołczyk (76), 3:1 – Magier (90+4).

Korona: Krążek, Guz, Pierzchała, Kowalczyk, Koszela, Wojsa (64 Wojtal), Sinkiewicz, Sornat (56 Długosz), Mazurek, Gromulski (56 Wołczyk), Poński (79 Chmielowiec).

AP TOP-54: Bierdziński, Chudowolski, Pyrka, Stalewski, Stanisławek, Paluch, Ejza (79 Magier), Bartosiak (79 Dmitruk), Oleszczuk, Pastuszewski (70 Śledziewski), Makaruk (85 Kowalewski).

Sędzia: M. Mularczyk (Skierniewice).

Kartki-żółte: Sornat i Wojsa (Korona) oraz Stalewski (AP TOP-54).

 

Rozegrane kilka dni później spotkanie z mielecką Stalą było kolejną okazją do poprawienia przez bialczan bardzo skromnego dorobku punktowego. Nie udało się, bo to goście zdecydowanie lepiej weszli w mecz i po trzynastu minutach prowadzili dwoma bramkami. Pierwszego gola silnym strzałem z blisko 40 m pod poprzeczkę zdobył Marcel Stec, drugiego w zamieszaniu pod bialską bramką Fabian Bober. Wcześniej minimalnie spudłowali: Szymon Urbaniak i Patryk Zygmunt. Łukasza Bierdzińskiego mógł też pokonać Szymon Dulias, lecz przegrał z nim pojedynek. Po półgodzinie uderzona przez Kacpra Chudowolskiego piłka trafiła w rękę Bobera, pewnie z jedenastu metrów uderzył Maciej Oleszczuk i odżyły nadzieje na odrobienie straty w drugiej połowie.

Mógł to uczynić zdobywca kontaktowego gola, ale nawet gdyby silniej uderzył do pustej bramki, to i tak sędzia nie wskazałby na środek boiska, ponieważ bialczanin znajdował się na pozycji spalonej. Później nadal groźniej atakowali goście i podwyższyć prowadzenie mogli Damian Bawor i Konrad Misztal. Po strzale pierwszego z nich piłka odbiła się od poprzeczki, bramkowej linii i wyszła w pole, natomiast drugi okazał się gorszy od Bierdzińskiego. Niestety, odsłonięcie dążących do remisu gospodarzy wykorzystał Bawor i zdobyty w 90. minucie przez Kacpra Dmitruka gol był tylko tym na otarcie łez.

AP TOP-54 Biała Podlaska – STAL Mielec 2:3 (1:2).

0:1 – Stec (10), 0:2 – Bober (13), 1:2 – Oleszczuk (33, karny), 1:3 – Bawor (84), 2:3 – Dmitruk (90).

AP TOP-54: Bierdziński, Stanisławek, Pyrka, Stalewski, Chudowolski, Paluch (46 Dmitruk), Bartosiak (80 Magier), Ejza (62 Kowalewski), Oleszczuk, Śledziewski (46 Pastuszewski), Makaruk.

Stal: Słysz, Małek (46 Kużdżak), Bober, Dulias, Bawor, Baran, Zygmunt, Goliasz (72 Stypa), Misztal (90 Płudowski), Stec, Urbaniak.

Sędzia: R. Olszewski (Nidzica).

Kartki-żółte: Paluch, Dmitruk, Bartosiak, Chudowolski i Stanisławek (AP TOP-54) oraz Kużdżak, Baran i Zygmunt (Stal).

Roman Laszuk

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama