Przezorny, zawsze ubezpieczony
Skutków niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych nie da się przewidzieć. Podobnie, jak i ich gwałtownego wystąpienia. Jednak wraz z ocieplającym się klimatem, możemy śmiało założyć, że będą one coraz częstszymi zjawiskami, powodującym duże zniszczenia. Burze, wiatry, huragany – potrafią w kilka minut zniszczyć dorobek życia, często warty setki tysięcy złotych.
Zamiast więc zakładać, że "może nic się nie stanie", rozsądniej jest wykupić ubezpieczenie domu od wiatru i huraganu, zwłaszcza jeśli mieszkamy w rejonach, w których zjawiska te występują często. Pamiętajmy, że to silne wiatry zrywają dachy, wybijają szyby w oknach czy uszkadzają konstrukcję domu. A to otwarta droga dla dostania się deszczu i spowodowania kolejnych strat.
Czym się różni wiatr od huraganu?
Zanim zdecydujemy się na wykupienie polisy, zapoznajmy się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia. To w nich podane są definicje, zakres ubezpieczenia i wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Każde towarzystwo ubezpieczeniowe inaczej bowiem definiuje zjawiska pogodowe oraz nakłada na ubezpieczonego różne obowiązki, mające na celu minimalizowanie skutków zjawisk pogodowych.
I tak na przykład huraganem nazywany jest wiatr, który wieje z odpowiednią siłą, czyli ma określoną prędkość. To właśnie ona jest podstawowym kryterium upoważniającym (lub nie) do wypłaty odszkodowania poszkodowanym. W niektórych towarzystwach wystarczy, że wiatr wieje z prędkością 10 m/s, aby ubezpieczyciel pozytywnie rozpatrzył roszczenie. W innych – prędkość ta musi wynosić np. 25 m/s.
Wariant podstawowy i rozszerzony polisy
Ubezpieczenie domu dostępne jest w dwóch wariantach: podstawowym oraz rozszerzonym. Ten pierwszy obejmuje ubezpieczenie murów, czyli konstrukcję budynku wraz ze stałymi elementami wyposażenia domu, przytwierdzonymi na stałe do jego ścian. Ten wariant polisy nie obejmie mienia ruchomego, jak sprzęt AGD, elektroniczny czy meble. Jeśli więc zostaną one zniszczone, ubezpieczyciel nie wypłaci nam odszkodowania.
Pełną ochronę gwarantuje jedynie ubezpieczenie w wersji rozszerzonej. Rozsądnym rozwiązaniem jest także wykupienie polisy All Risks, czyli od wszystkich zdarzeń. Ubezpieczyciel pokrywa wtedy koszty wszystkich szkód, jakie powstaną. Pamiętajmy koniecznie, aby ubezpieczenie domu od wiatru i huraganu obejmowało także małą architekturę, czyli na przykład garaż i altanę w ogrodzie.
Jak jest wypłacane odszkodowanie?
W przypadku zniszczeń spowodowanych przez wiatr lub huragan, ich wystąpienie należy zgłosić w terminie określonym w warunkach ubezpieczenia. Im później to zrobimy, tym gorzej. Może bowiem dojść do dalszego niszczenia mienia, za co towarzystwo ubezpieczeniowe nie wypłaci nam żadnych pieniędzy. Ciężej też będzie udowodnić nam, których zniszczeń faktycznie dokonał żywioł. Zniszczone mienie musimy też czym prędzej zabezpieczyć a całą szkodę udokumentować (np. fotograficznie).
Ubezpieczycielowi powinniśmy przekazać także oświadczenie IMGW, potwierdzające wystąpienie huraganu lub prędkość wiatru, który spowodował zniszczenia. W przypadku jego braku ubezpieczyciel oceni szkody samodzielnie. Pamiętajmy jednak, że jeśli do szkód doszło nie tylko na skutek silnego wiatru, ale także w wyniku naszych zaniedbań (np. nie naprawiliśmy uszkodzonego dachu), ubezpieczyciel odmówi nam wypłaty rekompensaty.