Podczas prac budowlanych operator koparki wsypując gruz na przesiewacz wraz z nim i ziemią załadował pocisk artyleryjski. Gdyby wybuchł promień rozrzutu odłamków mógł wynieść nawet 1000 m, a ciężar ładunku materiału wybuchowego plasował się w granicach 5 kg.
- Był to niewybuch pocisku artyleryjskiego kalibru 152 mm, długość 650 mm uzbrojonego w zapalnik, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej - informuje Roman Kasprowicz, specjalista w zakresie spraw kryzysowych ze Starostwa Powiatowego w Łosicach.
Po odnalezieniu niewybuchu prace zostały natychmiast wstrzymane, a teren zabezpieczyli policjanci. Wezwano również saperów z 17 patrolu Warszawskiej Brygady Pancernej w Wesołej. Wojskowi pocisk przetransportowali na poligon, gdzie został zdetonowany.
Napisz komentarz
Komentarze