Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 01:32
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Gmina Łomazy: Setki rolników straciło plony

W Studziance wylała rzeka Zielawa. Woda zalała wiele łąk, niektórzy szacują że może być to nawet 1000 hektarów. Do urzędu gminy wpłynęło ponad 700 wniosków z prośbą o odszkodowanie. Jak twierdzą niektórzy jest to wina nielegalnej tamy.  W związku z tym Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie wyznaczyło właścicielowi czas do 29 czerwca by rozebrał tamę. Tak się nie stało. Obecnie rolnicy zastanawiają się nad złożeniem do sądu pozwu zbiorowego, przeciwko właścicielowi nielegalnej tamy. Jednak, Marian Niczyporuk informuje, iż jego tama w czasie nawalnych deszczy była otwarta.
Gmina Łomazy: Setki rolników straciło plony

- Kiedy rzeka wylała monitorowaliśmy sytuację i jednocześnie sprawdzaliśmy wspólnie z Wodami Polskimi czy wszystkie legalne tamy są otwarte. Mogliśmy to sprawdzić także dzięki mieszkańcom, którzy pływali Zielawą kajakami. Okazało się, że istnienie nielegalna tama w Studziance, która została wykonana przez jednego z mieszkańców. W związku z tym podjęliśmy działania informujące Wody Polskie o zaistniałej sytuacji – mówi wójt gminy Łomazy Jerzy Czyżewski.

Dodaje, że urząd gminy dostał odpowiedź, iż Wody Polskie wiedzą o nielegalnej tamie i wystosowały pismo do jej wykonawcy. – Instytucja zaleciła rozbiórkę i zagroziła sankcjami prawnymi, jeśli polecenie nie zostanie wykonane. Poinformowano nas też, że jeżeli właściciel tamy jej nie usunie, zrobią to Wody Polskie na jego koszt. Niestety, przepisy mówią, iż konieczne jest wyznaczenie dwóch terminów usunięcia tamy. Pierwszy minął 30 czerwca, teraz zostanie wyznaczony kolejny. Dopiero po wysłaniu pism z ustalonymi terminami, Wody Polskie będą mogły podjąć się samodzielnego rozebrania tamy – wyjaśnia wójt Jerzy Czyżewski. (...)

Marian Niczyporuk właściciel tamy wyjaśnia, iż nie miała ona wpływu na wylanie rzeki. – Tama nie koliduje z nurtem rzeki, nie spiętrza wody. Woda przepływa swobodnie. W czasie nawalnych deszczy moja tama była otwarta. Staram się o legalizację tamy. Jeśli będę miał utrudnienia ze strony Wód Polskich, będę pisał do Ministerstwa Rolnictwa. Można do mnie przyjechać i sprawdzić jak to wygląda. Tama istnieje od 1992 r. i wybudował ją jeszcze mój ojciec. Ja tylko ją wyremontowałem by nie powodowała zalewania łąk – wyjaśnia Marian Niczyporuk. (...)

Sołtys Studzianki Stanisław Dziobek przyznaje, że jego łąka została zalana i nie zbierze ani drugi, ani trzeci raz siana, podobnie jak wielu innych rolników mający ziemię przy rzece Zielawie, na wysokości Studzianki i w jej okolicach. – Zalało mi 70 arów, z tego miejsca miałabym dużo siana, myślę, że z drugiego koszenia zebrałbym 10 bel, które były mi potrzebne do nakarmienia bydła. Teraz będę musiał dokupić bele aby wyżywić zwierzęta. Myślę, że nielegalna tama mogła się przyczynić do tego, iż woda wylała w tak znacznym stopniu – stwierdza sołtys Studzianki.

Tadeusz Bańkowski ma 2 hektary przy rzece Zielawie, z dwóch pokosów zazwyczaj zbierał 100 bel siana. – W tym roku nie zebrałem ani jednej, a mam hodowlę bydła, by je wykarmić zawsze wystarczało mi siano, które zebrałem na swoich łąkach. W tym roku będę musiał je kupić, więc strata jest znaczna. Będę musiał szukać dostawców, jeszcze nie wiem, jaka będzie cena. Woda na łąkach stała dwa tygodnie, wyglądało to jak jezioro. Musiałem też ponieść koszty by zebrać zgniłą trawę, a poniosę kolejne by ją zutylizować – zaznacza Tadeusz Bańkowski. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 11 sierpnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama