Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 17:47
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Chodnikowy zawrót głowy

Temat chodników stał się ostatnio niemal tak samo ważny jak rozmowy o stanie miejskich ulic. Mieszkańcy pokazują stan ciągów pieszych w swoich okolicach i mówią o inwestycjach prowadzonych opieszale lub bez żadnej logiki. Radni mówią o potrzebie stworzenia białej księgi budowy chodników.
Chodnikowy zawrót głowy

O kurziozach bialskich ulic bez chodników, lub o inwestycjach chodnikowych bez logiki, od jakiegoś czasu informuje facebookowy profil „Przejdźmy do konkretów”. Poznajemy tam choćby historię ul. Okopowej, gdzie miasto remontowało chodnik na obu jego końcach, zostawiając w środku około 150 metrów starej trylinki. Dosłownie kilka dni temu miasto przypomniało sobie o tym odcinku i prace zostały wznowione. – Oczywiście cieszymy się z tego, że tak się stało – mówi pan Grzegorz, administrator profilu, który śledzi chodnikowe absurdy w mieście. – Ale wciąż nurtuje mnie pytanie o logikę takiego działania. Czy nie można było od razu zrobić całego chodnika. Po co dwa razy ściągać w to samo miejsce ludzi do pracy?

Na ul. Kruczej natomiast prace chodnikowe rozpoczęły się na początku września. Teoretycznie mieszkańcy powinni być zadowoleni, bo chodnik i ścieżka rowerowa na tej ulicy biegła dotychczas tylko na części jej długości, od ul. Wyzwolenia. Teraz będzie chodnik od ul. Podleśnej. – Robotnicy weszli na początku września, rozkopali pobocza i od tego czasu ślad po nich zaginął. Ludzie już chcą interweniować w UM. Tak nie może przecież być, bo albo się robi, albo nie rusza – informuje nas czytelniczka, która przy ul. Kruczej mieszka i w ubiegłym tygodniu wysłała nam zdjęcia inwestycji. Na tempo prac skarżą się również mieszkańcy ul. Sidorskiej. Tym razem apele kierują do radnych. – Pyta mnie mieszkanka po udarze, jak ma się wydostać ze swojej posesji, bo ekipa rozkopała jej teren przed ogrodzeniem i tak wszystko zostawiła. Jak to możliwe, że kobieta ma rozkopany wjazd od miesiąca i nic się tam nie dzieje – dopytuje w imieniu mieszkanki Bogusław Broniewicz, przewodniczący rady miasta. Ripostę usłyszał od radnego Zjednoczonej Prawicy, Dariusza Litwiniuka, który uważa, że mieszkańcy mają wykonane tymczasowe nasypy na wjazdach, by z posesji mogli się wydostać w czasie trwania robót. Fakt, nasypy są, ale jak mówi mieszkanka ul. Kruczej: - Nasyp jest poniżej krawężnika, wjeżdżając samochodem na podwórko, można uszkodzić podwozie. Tak nas zostawiono.
 

O chodniku przy ul. Podmiejskiej i ogólnie stanie tej ulicy, już się nawet nie mówi ostatnio, bo miasto jakiś czas temu zapewniło, że modernizacja ulicy zaplanowana została za pozyskanie środków rzędowych w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. - Gdybyśmy rozpoczęli realizację tego zadania wcześniej, nie mielibyśmy szansy na dofinansowanie. Pozostawiamy więc pół mln zł w budżecie jako zabezpieczenie na wykup gruntów i dokończenie prac projektowych – stwierdził w maju tego roku prezydent Michał Litwiniuk. Powstał natomiast pomysł, że w momencie gdy miasto realizuje inwestycje drogowe na terenach osiedli stawianych przez deweloperów, to do tych drugich należy stworzenie infrastruktury wokół bloków, wraz z chodnikami i parkingami. – Mam nadzieję, że ta praktyka stanie się zasadą współpracy w naszym mieście z deweloperami. I mieszkańcy również będą kładli nacisk na to, by przy budynkach, w których zakupią mieszkanie była pełna infrastruktura, że już żaden blok nie powstanie w szczerym polu, gdzie ludzie, by dojść do ulicy muszą brodzić w błocie – mówił w lipcu dla Katolickiego Radia Podlasie Michał Litwiniuk, prezydent Białej Podlaskiej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama