Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 20:34
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Ludzie z pasją: Żyję w świecie muzyki i obrazów

Swoje pierwsze muzyczne kroki stawiała w janowskim ośrodku kultury. Ukończyła klasę muzyczną w bialskim Staszicu, a teraz jest pogodną studentką drugiego roku muzykologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, ale weekendy spędza w rodzinnym Janowie Podlaskim. Zuzanna Pikacz, bo o niej mowa, od dziecka kocha śpiewać i malować. Jak sama mówi jest wręcz niepoprawną optymistką i na świat patrzy przez różowe okulary. W rozmowie z Pauliną Chodyką-Łukaszuk uchyla rąbka tajemnicy i zaprasza nas do swojego pełnego sztuki świata.
Ludzie z pasją: Żyję w świecie muzyki i obrazów

Autor: Paulina Chodyka

Co jest Twoją największą pasją?

Ogromną miłość żywię do sztuki, często odnajduję ukojenie, gdy namaluję to, co aktualnie zajmuje moje myśli. Poezja, wiersze, książki skradły jakąś część mnie, jednak moją największą pasją jest muzyka, więc każdy dzień przepełniony jest śpiewem oraz nauką gry na fortepianie. Od niedawna interesuję się również techniką cyfrowej obróbki dźwięku, co otwiera mi drogę do tworzenia własnych kompozycji. Zanim jednak umiejętności gry na instrumencie czy obsługi programu, z raczkowania przerodzą się w piękne narzędzie do kontynuowania mojej pasji, upłynie jeszcze wiele miesięcy. Tymczasem, dzięki uprzejmości pani Renaty Kaczmarek – dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Janowie Podlaskim, oraz pracującemu w murach GOK-u, wspaniałemu nauczycielowi muzyki – Piotrowi Kulickiemu, czas wolny mogę spędzać na pobieraniu lekcji śpiewu w tym niesamowitym miejscu, który śmiało mogę określić mianem mojej muzycznej Alma Mater. Kolejną osobą, która dodaje skrzydeł mojej pasji do śpiewu jest pan Grzegorz Orzełowski, dyrektor Zamku Janów Podlaski, gdzie mam przyjemność śpiewem umilać czas gościom hotelowym. Śpiewam również podczas ceremonii zaślubin. Czuję ogromną wdzięczność, gdy pary młode decydują się, aby śpiew „Ave Maria” w moim wykonaniu towarzyszył im w tak ważnym dla nich dniu. Na takie okazje od niedawna przygotowuję ręcznie robione upominki. Realizuję się wiec plastycznie i muzycznie.

Jak rozpoczęła się więc Twoja przygoda z muzyką?

Miłość do muzyki zrodziła się we mnie, gdy byłam jeszcze małą dziewczynką, w rodzinnym domu. Uwielbiam wracać myślami do dni, gdy mama śpiewała mi na dobranoc. Jej czysty i delikatny głos towarzyszył nam na co dzień, a wspólne śpiewanie podczas codziennych czynności umilało nam dni. Już w szkole podstawowej uwielbiałam jeździć na konkursy muzyczne. W czasach gimnazjalnych, zaczęła się moja przygoda z janowskim GOK-iem, która z czasem przerodziła się we wspaniałą współpracę i trwa do dziś. Nauczycielem śpiewu, niezmiennie pozostaje Piotr Kulicki – wspaniały człowiek i muzyk. W IV Liceum Ogólnokształcącym w Białej Podlaskiej wybrałam profil muzyczny, gdzie m.in. uczęszczałam na lekcje śpiewu, zajęcia z chóru, a nawet orkiestry, tam uczyłam się grać na trąbce. (...)

Cały wywiad przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 17 listopada


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama