Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 18:31
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Faktury strachu, szara strefa i służby reżimu

Pomysł był prosty. Biznesmeni w Białej Podlaskiej poprzez swe firmy kupowali a następnie sprzedawali Białorusinom telefony w ramach Tax Free. Następnie występowali o zwrot VAT-u. Zakupy miały być jednak lipne - przynajmniej tak wynika z ustaleń śledztwa. Ale przedsiębiorcy i ich obrońcy mają na ten temat zupełnie inne zdanie, podkreślając, że wywóz aparatów z Polski był poświadczany przez służby celne, zaś nabywcy kwestionują ten fakt ze strachu przed reżimem Aleksandra Łukaszenki.
Biała Podlaska: Faktury strachu, szara strefa i służby reżimu

Autor: Marcin Kozarski

Przed Sądem Okręgowym w Lublinie w ubiegłym tygodniu ruszył proces czterech mężczyzn. Piotr D. i Marcin S., są mieszkańcami Białej Podlaskiej, Dzmitry C. i Igor T. prowadzili tu interesy. - Wszyscy są oskarżeni o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się usiłowaniem wyłudzeń podatku VAT w mechanizmie tzw. karuzeli podatkowej na podstawie nierzetelnej, poświadczającej nieprawdę dokumentacji, dotyczącej handlu wyrobami elektronicznymi. Zatrzymania w tej sprawie miały miejsce jeszcze w grudniu 2018 roku - przypomina prokurator Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Jak dodaje, później śledczy, przez prawie dwa lata uzupełniali zebrany materiał dowodowy.

 W ramach toczącego się po obu stronach granicy postępowania przesłuchano łącznie 275 świadków, w tym 245 obywateli Białorusi i 30 Polaków. Jedynie kilku z nich zeznało, że nabyli w spółce jednego z oskarżonych telefony oraz potwierdziło autentyczność przedstawionych im dokumentów Tax Free. Kilkunastu innych oświadczyło, że nie pamiętają czy kupowali telefony, jedna stanowczo zaprzeczyła pobytowi w Polsce w dacie zwrotu pieniędzy w ramach Tax Free, powątpiewała też w autentyczność podpisów. Jeszcze inni potwierdzili tylko część z okazanych im dokumentów. Podnosili też, że kupili telefony, ale w jednym z bialskich sklepów. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 15 grudnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: Kierowca ZawodowyTreść komentarza: Niech mieszkańcy mają pretensje do służby granicznej ,która np dzisiaj dn 23.04 szlabany zamknęła i nie pracuje . Również służba celna bardzo slabo pracuje , kawy ciasteczka papieroski w godzinach pracy . Ile razy tak było że przyjeżdżam na terminal a w okienkach do odpraw nie ma nikogo . Już nie mówiąc o kierowniku danej zmiany na którego trzeba czekać dwie godziny jeśli jest jakiś problem . Pan kierownik w szelkach z wielkim brzuchem nic w tym terminalu nie robi . Jedyne wyjście wszystkich celników zwolnić lub płacić od odprawionego samochodu . Tutaj powinna przyjechać redaktorka gazety na kilka dni i opisać te patologię naszych służb mundurowychData dodania komentarza: 23.04.2024, 17:33Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Może Pan doktor Halicki wnieść kolejnych kilkaset petycji do ratusza, co z pewnością zapisze się w historii miasta jako społeczna i bezpartyjna działalność obywatelska.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 10:44Źródło komentarza: Co dalej z obywatelskimi czwartkami bialczan?Autor komentarza: czytTreść komentarza: Dołaczam do Gratulacji, które się sypią ... tak od połowy, a od wielu. Ma Pan Wybór: może. Oby Pan nie musiał musieć. Proszę z uwaga, pochylić się, nad kolejnymi casusami (tylne drzwiczki do Konstytucji, praw obywatela)→ WodyPolskie- ... ... ... zaprzyjaźnieni Szambelani, oraz 2. sprwka: Nakaz zamykania Psa w boksie na noc. Jets prawny nakaz tego, ponoć (nie czytałem Rozporządzenia, nie jestem od tego. Ale Pan, już T A K. Tak pan wybrał i Paba Wybrano : D : Powodzenia życzę.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 09:59Źródło komentarza: W gminie Biała Podlaska wygrał Konrad Gąsiorowski
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama