Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 16:26
Reklama
Reklama

Gmina Milanów: Pomóżmy im usłyszeć świat

4-letni Jaś Witkowski z Kostr i jego 7-miesięczna siostra Iza nie słyszą od urodzenia. Szansą na normalne życie są dla nich leczenie i rehabilitacja. Wiąże się one jednak z ogromnymi kosztami, które są ponad siły i możliwości rodziców.
Gmina Milanów: Pomóżmy im usłyszeć świat

Jaś urodził się w czerwcu 2016 roku. - Moja ciąża przebiegała książkowo. Urodziłam w 41 tygodniu. Jednak badania przesiewowe, wykonane zaraz po porodzie wyszły nieprawidłowo – opowiada Katarzyna Witkowska. Gdy Jaś miał trzy miesiące w szpitalu w Lublinie postawiono diagnozę, która brzmiała jak wyrok: głuchota czuciowo-ruchowa obustronna. Lekarze stwierdzili, że jedynym sposobem na to, aby chłopiec słyszał są aparaty słuchowe. Maluszkowi założono je, kiedy miał pięć miesięcy.

- Wyniki badań nie wykazały, aby przyczyna tkwiła u podłoża genetycznego. Zdaniem lekarzy wszystko powinno być w porządku – mówi mam chłopczyka. Druga ciąża też przebiegała bez zakłóceń. Iza urodziła się w maju 2020 roku, ale jako wcześniaczek. Badania przesiewowe, podobnie jak u braciszka, wyszły nieprawidłowo. - Z mężem byliśmy w szoku. Nie da się opisać tego, jak się czuliśmy i co przeżywaliśmy - wspomina mama Jasia i Izy. Dziewczynce aparaty założono, gdy miała zaledwie dwa miesiące.

Dzieci muszą być stale rehabilitowane z zakresu mowy i słuchu, aby mogły odczytywać i właściwie odbierać usłyszane dźwięki oraz funkcjonować jak ich zdrowi rówieśnicy. Dzięki temu Jaś uczęszcza do przedszkola i radzi sobie bardzo dobrze. Dzieci muszą być poddawane częstym badaniom kontrolnym słuchu. - Z Jasiem jeździliśmy do Lublina, a z Izą do Warszawy. Tam szybciej postawiono diagnozę, dzięki czemu córeczka nie ma takich zaległości w rozwoju, jakie miał synek. Niestety za wizyty płacimy - podkreśla Katarzyna Witkowska. 

Kosztowne są dojazdy, trzeba też często opłacić noclegi. Samo badanie słuchu to wydatek 470 zł. - Wszystko wskazuje na to, że przyczyną tego, że nasze dzieci nie słyszą, są jednak jakieś kwestie genetyczne. Ponownie poddaliśmy się badaniom i czekamy na wyniki - wyznają małżonkowie, którzy chcieliby zapewnić swym pociechom normalne życie, ale obawiają się, że mogą nie podołać finansowo. Dlatego proszą o wsparcie. - Z państwa pomocą będziemy mogli zapewnić Jasiowi i Izabeli wszystko, czego potrzebują. Za każdy gest będziemy szczerze wdzięczni – apelują. 

Jak pomóc rodzinie?

Na leczenie i rehabilitację dzieci można przekazać 1 proc. podatku. W rozliczeniu PIT należy wpisać numer KRS 0000387207. Jako cel szczegółowy podać „1052 Jan i Izabela Witkowscy”. Można również przekazać darowiznę na leczenie i rehabilitację dzieci poprzez Fundację „Serca dla maluszka”, ul. Kowalska 89, 43-300 Bielsko-Biała. Wpłaty należy dokonać na numer rachunku: 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142 Banku Millenium, tytułem „1052 Jan i Izabela Witkowscy”. Wpłaty zza granicy należy dokonać na ten sam numer rachunku bankowego, ale trzeba dodać: Bank Millenium S.A., ul. Stanisława Żaryna 2A, 02-593 Warszawa, POLAND. Należy dodać również kod SWIFT banku: BIGBPLPW, tytułem „Jan i Izabela Witkowscy”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Sąsiadka 19.01.2021 08:41
Czy dzieci są objęte wczesnym wspomaganiem rozwoju z poradni psychologiczno pedagogicznej? Zachęcam. Nawet malutka może mieć super działania logopedyczne i neurologopedyczne usprawniające odbiór i nadawanie mowy.

K 30.01.2021 10:47
Oboje są rehabilitowani w zakresie słuchu i mowy, Jaś również uczeszcza na zajęciach wwr do poradni.

Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama