Z końcem stycznia władze miasta zorganizowały konferencje prasową, podczas której zaprezentowano projekt stadionu na który piłkarze i kibice czekają już kilka lat. Prezydent przypomina, że to trzeci etap całej inwestycji, w której skład wchodził wybudowany wcześniej parking na 115 miejsc i płyta boiska.
Obietnice od czerwca
Projekt stadionu miał wreszcie ujrzeć światło dzienne w czerwcu ubiegłego roku, potem niecierpliwie oczekiwano go w listopadzie. Mimo to, prezydent zapewnia, że miasto działa zgodnie z przyjętym harmonogramem. - To prawda, że aneksem wydłużaliśmy przekazanie przez firmę projektową projektu trzeciego etapu do 16 listopada i w tym terminie otrzymaliśmy projekt. Jednak analiza szczegółów technicznych dokonana przez inspektorów wydziału inwestycji spowodowała, że poprosiliśmy projektantów o uszczegółowienie i naniesienie pewnych poprawek, które pozwalają nie tylko skutecznie wystąpić o pozwolenie na budowę, ale pozwalają uniknąć trudności w etapie wykonawczym. Wówczas zapowiedziałem już państwu, że projekt w finalnej formie będziemy mogli zaprezentować w styczniu, co też czynimy – poinformował na wstępie prezentacji prezydent. (...)
Fundacja Wolność skarży
Inwestycja, którą miasto z takim mozołem popycha do przodu znalazła się pod lupą Fundacji Wolność. Ta od kilku tygodni prowadziła z miastem korespondencję, chcąc uzyskać dostęp do dokumentacji projektowej stadionu, po tym jak władze Białej Podlaskiej w listopadzie poinformowały, że projekt jest, ale jeszcze go nie pokażą, gdyż nanoszone są poprawki. - Bardzo nas cieszy konferencja prezydenta Michała Litwiniuka z prezentacją stadionu w Białej Podlaskiej. Cieszymy się, że nasze działania przyśpieszyły prezentację stadionu, której koncepcję urząd posiada... od pół roku – komentuje na swoim profilu internetowym Fundacja. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 2 lutego
Napisz komentarz
Komentarze