Ostatni raz Wody Polskie zatwierdzały wniosek Wod-Kan o podniesienie taryfy opłat za zaopatrzenie w wodę i odprowadzania ścieków w kwietniu 2018 roku. Wówczas zapadły decyzje co do stawek na 3 kolejne lata. W każdym roku ceny były wyższe. W pierwszym roku obowiązywania taryf za wodę mieszkańcy prywatni płacili 2,34 zł\m sześc., a za odbiór ścieków 4,22 zł\m sześc. Rok później za wodę stawka wynosiła 2,41 zł\m sześc. a za ścieki 4,42 zł\m. sześc. W ostatnim roku obowiązywania zatwierdzonej taryfy opłaty za wodę wynosiły 2,46 zł\m. sześc. a za ścieki 4,60 zł\m. sześc. Wszystkie stawki podaliśmy z VAT.
Będzie drożej
Właśnie nadszedł czas, gdy spółka wodno-kanalizacyjna w Białej Podlaskiej składać może kolejny wniosek do Wód Polskich. I jak informuje Ernest Jaroszek, wiceprezes Wod-Kanu, spółka planuje nową taryfę. - We wniosku o nową taryfę przedstawiamy sytuację ekonomiczną oraz przyszłą 3-letnią perspektywę ekonomiczną spółki, zaś decyzję taryfową podejmuje Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie – mówi wiceprezes.
Czy będzie drożej – zapewne tak, bo Ernest Jaroszek dość obszernie argumentuje sytuację finansową spółki i jej wydatki. - Największy wpływ na wysokość cen mają inflacja, podwyżki najniższej krajowej, amortyzacja nowych sieci wod-kan, wzrost cen energii oraz opłat środowiskowych. Wszystkie powyższe składowe ulegają corocznemu wzrostowi – informuje wiceprezes i wylicza. - Wysokość opłat środowiskowych, które odprowadzamy do Urzędu Marszałkowskiego to ponad 2,2 zł mln rocznie. Podwyżki najniższej krajowej tylko w roku 2019 i 2020 odpowiednio o 350 i 200 zł. W skali firmy, w której pracuje 200 osób to kolejne 400-500 tys. zł rocznie. Biorąc pod uwagę tylko dwie powyższe składowe i perspektywę 2 lat, uzyskamy 5,5 mln zł podwyżki cen składników i usług do wydobycia i dystrybucji wody. Jeśli dodamy do tego wzrost cen energii, konserwacje, serwis i utrzymanie sieci oraz inne opłaty środowiskowe pobierane m.in. przez Wody Polskie w postaci daniny za wydobycie wody to prosty rachunek pokaże ile powinna kosztować woda. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 9 lutego
Napisz komentarz
Komentarze