Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 05:34
Reklama
Reklama

Byłby dobrym królem Polski - książę Adam Kazimierz Czartoryski

Książę Adam Kazimierz Czartoryski był nie tylko mężem stanu i przywódcą obozu reform, ale też orędownikiem edukacji dzieci i młodzieży. Jako komendant Szkoły Rycerskiej zadbał o to, by jej najwybitniejsi absolwenci otrzymali szansę na dalszy rozwój. Wśród podopiecznych był Tadeusz Kościuszko, któremu książę ufundował stypendium we Francji. Później pomógł mu w karierze, a ostatecznie wsparł finansowo powstanie kościuszkowskie. Ryzykował tym utratę całego majątku.
Byłby dobrym królem Polski - książę Adam Kazimierz Czartoryski

Autor: wikipedia.org

Adam Kazimierz urodził się 1 grudnia 1734 r. w rodzinie Augusta Aleksandra Czartoryskiego i Marii Zofii z Sieniawskich. Maria powiła syna w gdańskiej rezydencji Familii. Jego ojciec był wojewodą ruskim i miał ambitne plany wobec syna.

Żywił nadzieję, iż syn zasiądzie na polskim tronie. Ze względu na wysoką pozycję, jaką zajmowali Czartoryscy starano się zapewnić młodemu Adamowi jak najlepszą edukację. Chłopiec już jako kilkulatek potrafił płynnie mówić po francusku. Uczył się też innych języków obcych oraz matematyki, literatury oraz historii Rzeczpospolitej i Europy. Jego opiekunem w pierwszych latach życia był Louis-Adrien Duperron de Castera, którego ceniono jako tłumacza, dramatopisarza i dyplomatę. Młody książę opanował też szybko sztukę fechtunku, poznał zasady savoir vivre i nauczył się tańczyć. Księcia od najmłodszych lat szkolono też w jeździe konnej, a jako nastolatka wysłano w podróż po Europie. 

W wyprawie młodzieńcowi towarzyszył Monet, który zanim został ochmistrzem w domu Czartoryskich był jezuitą. Powierzając opiekę byłemu duchownemu nad dorastającym chłopcem nie dokonano jednak właściwego wyboru. Monet lubił bowiem nie tylko wypić, ale też chętnie wszczynał awantury. Mimo to, razem z księciem odwiedził Drezno, Brukselę i Włochy. Niedługo po powrocie w rodzinne strony Adam Kazimierz ponownie wyruszył w podróż, gdyż August Aleksander uznał, iż syn jest gotowy do podjęcia dyplomatycznej misji w Wiedniu. Po jej zakończeniu książę został doceniony w Polsce i wybrany posłem na sejm, jako przedstawiciel ziemi lwowskiej. Wkrótce zdecydował się na kontynuowania studiów i wyjechał do Anglii. Tam poznał Williama Murraya, lorda Mansfield, z którym jako starannie wykształcony arystokrata szybko znalazł nić porozumienia. Książę skupił się na zgłębianiu filozofii, prawa i teorii polityki. Po powrocie nie miał czasu na bezczynność, gdyż został kilkukrotnie wybrany posłem.

Stał się mentorem swojej żony

Młody magnat już w wieku 24 lat zaczął przejmować obowiązki ojca i z tego względu został, tak jak wcześniej August Aleksander, generałem ziem podolskich. W obozie reform uznano go za kolejnego przywódcę i pokładano w nim wielkie nadzieje w związku z naprawą sytuacji Rzeczpospolitej. Familia uznała, iż chcąc osadzić na tronie Adama Kazimierza musi zyskać poparcie carycy Katarzyny, która już wtedy miała znaczący wpływ na polską politykę. W wyniku tej narady księcia Adama wysłano do Petersburga, by tam przekonał do siebie rosyjski dwór. Młody Czartoryski w Rosji spędził rok, następnie powrócił by zostać ponownie posłem, reprezentującym ziemię halicką. Był to także czas zaręczyn z Izabelą z Flemingów, młodą magnatką posiadającą olbrzymi majątek i będącą m.in. właścicielką Terespola, który także wniosła w posagu do rodziny Czartoryskich. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 9 marca


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama