Do zdarzenia doszło w nocy z 11 na 12 maja na terenie gminnej działki. - Łupem sprawcy padło 6 przęseł ogrodzeniowych o łącznej wartości około 400 złotych. Prowadzi działania wyjaśniające w tej sprawie – informuje młodszy aspirant Nina Zaniewicz, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Łosicach.
W zamyśle jego pomysłodawców - Grupy nieformalnej Szalone Niemojki, miejsce miało być bezpiecznym i przyjaznym azylem do rekreacji i integracji. Niestety wysiłek wielu osób został zniszczony. - Najzwyczajniej w świecie jest nam przykro, jesteśmy rozgoryczeni i zniesmaczeni. Mamy ogromny żal do sprawcy lub sprawców – mówią mieszkańcy.
To co jeszcze niedawno napawało ich dumą dziś wywołuje smutek i rozczarowanie – Niedawno rozentuzjazmowani chwaliliśmy się sołecką działką, na której prace ogrodzeniowe dobiegały końca. Działką dla wszystkich! Działką, której całe serce i całą energię poświęca mnóstwo osób, szczególnie mieszkańców Niemojki Stacja. A dziś ciężko znaleźć słowa na to co się wydarzyło – napisano na FB nieformalnej grupy.
Napisz komentarz
Komentarze