Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 00:24
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Kupujesz części w sieci? Skarbówka się temu przyjrzy

Służby skarbowe wzięły pod lupę handel używanymi częściami do samochodów w internecie. To wielka akcja, która ma ukrócić sprzedaż kradzionych akcesoriów.
Kupujesz części w sieci? Skarbówka się temu przyjrzy

Autor: policja.pl

Według oficjalnej zapowiedzi Krajowej Administracji Skarbowej do października wszystkie podlegająca jej urzędy w Polsce mają prowadzić wzmożone działania sprawdzające obrót takimi częściami samochodowymi w sieci. KAS uczula, że chodzi jej głównie o elementy używane, które trafiają na rynek z rozbieranych aut. A zazwyczaj są to pojazdy powypadkowe lub kradzione. „Proceder ten przynosi straty budżetowi państwa, zagraża także środowisku naturalnemu i zdrowiu. Nieopodatkowana sprzedaż części pochodzących z demontażu samochodów, wykonywanego bez wymaganej rejestracji i pozwoleń, jest także przejawem nieuczciwej konkurencji.” - informuje KAS.

Kolejne akcje

Nie oznacza to, że do tej pory żadnych działań w tej materii nie było. Policja, służby skarbowe i Straż Graniczna co jakiś czas informują o swoich akcjach, którymi udało im się ukrócić nielegalny proceder. O kolejnej powiedziano w poniedziałek. Tym razem policjanci i funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w powiecie siedleckim weszli do „dziupli samochodowej”. Zastali tam skradzione w Warszawie audi warte 200 000 zł. Była tam też bardzo dużo części samochodowych „Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że skradzione na terenie Polski oraz innych krajów Unii Europejskiej luksusowe pojazdy po zatarciu znaków identyfikacyjnych sprzedawane były najczęściej na części za pośrednictwem internetowych portali aukcyjnych.” - informują mundurowi i dodają: „Funkcjonariusze zweryfikowali i zabezpieczyli części samochodowe pochodzące z 9 skradzionych pojazdów, wstępnie oszacowane na kwotę ok. 300 tys. zł. Straty jakie ponieśli właściciele tych pojazdów oszacowano na ponad 1,4 mln zł”.

Bezpieczeństwo

W ogłoszonych właśnie wzmożonych działaniach KAS chodzi oczywiście o pieniądze i podatki, ale sprawa ma jeszcze jeden aspekt - chodzi o bezpieczeństwo. Jeszcze w 2005 r. rząd sporządził listę 19 używanych podzespołów i części samochodowych, których nie można ponownie zamontować w aucie. To np. klocki hamulcowe, system poduszek powietrznych czy przeguby układu kierowniczego i zawieszenia. Tymczasem jeśli na jednej z największych platform sprzedażowych w Polsce zaczniemy poszukiwania używanych klocków hamulcowych do np. hyundaia, to bez trudu znajdziemy takie oferty. Cena zestawu to 30 – 40 zł, podczas gdy nowe kosztują ok. 350 złotych. Używanych poduszek powietrznych do różnych marek jest po prostu mnóstwo.

Czy takie zakupy i części są bezpieczne? Fachowcy mówią, że zależy od ich stanu, ale na pewno lepiej kupić nowe. „Klocki mogą być prawie nowe, pochodzić z samochodu, który przejechał na nich zaledwie kilka tysięcy kilometrów. Kto jednak pozbywa ich się w takim przypadku? Prawdopodobnie coś było z nimi nie tak. Nie mamy pewności, że nie występują w nich niewidoczne dla laika uszkodzenia. Rzut okiem na aukcje internetowe pozwala też stwierdzić, że niektórzy sprzedawcy oferują części z widocznymi uszkodzeniami albo korozją.” - radzi Adam Lehnort z Profiauto.pl.

Czy jeśli ktoś kupił używaną część ze skradzionego auta, może ponieść karę? To możliwe, bo prawo przewiduje za to grzywnę lub naganę. Jednak w takiej sytuacji kupującemu musi zostać udowodnione, że mógł „przypuszczać”, iż bierze udział w nielegalnym procederze, a części muszą mieć wartość większą niż 500 zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama