Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 14:10
Reklama
Reklama

Rowerem przez Podlasie: Spokój, cisza i dzikie krajobrazy

Nie da się ukryć, że nasz region jest niezwykle atrakcyjny turystycznie dzięki dzikim i niebywale pięknym terenom nadbużańskim. Nic więc dziwnego, że aby ułatwić osobom chcącym lepiej je poznać wytyczono szereg szlaków, zarówno pieszych jak i rowerowych. Jednym z nich, oznakowanym kolorem czerwonym, jest Nadbużański Szlak Rowerowy, który swój początek ma w Janowie Podlaskim, a łącznie liczy prawie 300 km. Zapraszamy na wycieczkę!
Rowerem przez Podlasie: Spokój, cisza i dzikie krajobrazy

Autor: fot. Adam Trochimiuk/Archiwum

Jak sama nazwa mówi, szlak biegnie wzdłuż najdzikszej rzeki Europy – Bugu.  Łącznie liczy ok. 288 kilometrów i onakowany jest kolorem czerwonym. Trasę można podzielić na dwa etapy i właśnie tym pierwszym, rozpoczynającym się w Janowie Podlaskim, w sporej części przebiegającym przez powiat bialski, się zajmiemy. 

Wygląda on tak: Janów Podlaski (0 km) – Wygoda (2 km) – Piaski (8 km) – Woroblin (14 km) – Pratulin (22 km) – Krzyczew (27,5 km) – Neple (36 km) – Malowa Góra (38 km) – Koroszczyn (42 km) – Kobylany (46 km) – Lebiedziew (53 km) – Kostomłoty (64 km) – Kodeń (73 km) – Zabłocie (84 km) – Jabłeczna (95 km) – Liszna (102 km) – Sławatycze (105 km) – Kuzawka (108 km) – Hanna (113 km) – Dołhobrody (124 km) – Różanka (133 km) – Suszno (142 km) – Włodawa (146 km). Dla wprawionych w boju rowerzystów trasa jest do pokonania w jeden dzień, jednak warto zaplanować sobie dłuższy wyjazd, by zwiedzić każde miejsce oraz w ciszy i spokoju zachwycić się nietkniętą ludzką ręką nadbużańską przyrodą.

Ostoja dzikiej przyrody

Podróż rozpoczynamy w Janowie Podlaskim, który oprócz słynnej stadniny koni arabskich i Zamku Biskupiego ma do zaoferowania również m.in. grotę wzniesioną z polnego kamienia w 1790 r., która była miejscem rozmyślań i pracownią biskupa Adama Naruszewicza, ojca polskiego klasycyzmu, dziejopisarza i poety. Tradycja podlaska podaje, że tutaj biskup opracowywał tezy do Konstytucji 3-maja, a jego duch nadal ukazuje się w tej okolicy. W Janowie Podlaskim znajdują się też dwa najstarsze dystrybutory paliwa w Polsce, pochodzące z 1928 r. Warto zobaczyć też mural na budynku miejscowego ośrodka kultury, który powstał w hołdzie Ludwikowi Maciągowi, a inspiracją był jego obraz „Ogiery orientalne”.

Przez Wygodę i dalej na wschód trafiamy do rezerwatu przyrody "Łęk Dębowy", tworzącego urokliwy krajobraz otwartych przestrzeni z licznymi naturalnymi zadrzewieniami. Występują tu rzadkie rośliny wodne i błotne, m.in. namulnik brzegowy, jezierza morska oraz ciepłolubne rośliny łąkowe. Przez rezerwat przebiega ścieżka przyrodnicza „Łęgi Nadbużańskie” oznakowana symbolem liścia dębu. Następnie mijamy klimatyczne nadbużańskie wsie – Piaski i Woroblin.

Nie sposób nie wspomnieć o Parku Krajobrazowym Podlaski Przełom Bugu, który rozciąga się na obszarze prawie 300 km2. Teren charakteryzuje się dużą różnorodnością siedlisk – ponad 760 gatunków roślin, w tym 22 objętych ochroną gatunkową i 141 gatunków ptaków w tym wiele rzadkich i ginących. Krajobraz urozmaicają niewysokie, łagodnie zarysowane wzgórza, pozostałości po ostatnim zlodowaceniu.

Dalej kierujmy się w stronę Pratulina. Tutaj warto zobaczyć klasycystyczny kościół pw. św. Piotra i Pawła z XIX w. z relikwiami unitów, kaplicę grobową rodziny Wierusz-Kowalskich, fundamenty cerkwi unickiej na Placu Męczeństwa oraz kopiec, upamiętniający żołnierzy polskich poległych w 1920 r.

Jedziemy dalej do Krzyczewa. Oprócz malowniczo położonego XVII-wiecznego kościółka pw. św. Jerzego (dawna cerkiew unicka pw. Demetriusza Męczennika) z pewnością warto zobaczyć też dwór z początku XIX w., który stoi w pobliżu krawędzi wysokiej na 10 m skarpy, mieszczącej się przy starorzeczu Bugu. Można zobaczyć tu również dwa kurhany „Szwedzkie szańce” oraz stary cmentarz unicki. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 6 lipca


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ksiądz IgnacyTreść komentarza: Ulica ma być nazwana imieniem wielkieg i zasłużonego Polaka. Takim Polakiem jest Świętej Pamięci Generał Wojciech Jaruzelski.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 10:45Źródło komentarza: Chcieli nadać nazwę ulicy. Musieli wycofać uchwałęAutor komentarza: Nie rucia nogaTreść komentarza: Ta czarna zaraza zawsze i wszędzie musi się wpierdzielać w każdy aspekt życia człowieka. Tak nazwijmy nową ulice imieniem jakiegoś pajaca z krzyżemData dodania komentarza: 29.03.2024, 08:14Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na KrznieAutor komentarza: kibic PodlasiaTreść komentarza: Do Zakrzesia: To proszę wymienić choć jednego reprezentanta Polski z radzyńskiej Akademii oraz sezony, w których drużyny z niej grały w Centralnej Lidze Juniorów. O ile wiem, to odpowiedź będzie brzmiała - ZERO.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 23:21Źródło komentarza: Szymański i spółka wywalczyli finały MEAutor komentarza: czyTTreść komentarza: Nie wiem o czym ga da l i. Chyba o wyborachData dodania komentarza: 28.03.2024, 19:13Źródło komentarza: Dyskutowali o tym, jak pomóc zdolnym uczniomAutor komentarza: czy TTreść komentarza: Jeśli most ma łączyć, to nie te raczej: Jozafat zapoczątkował rozwój polonizacji Lićwinów i Rusów - Łuck (Ukraina dziś). Riad, także niespecjalnie łączy. No i jego potomkowie, chcą politykować. To jak to, tylko takie mosty? Nie mam propozycji. Zapytajcie Mieszkańców. Zwłaszcza tych ulic. Mam pytanie: jak rozwiązane będą "kolizje' z nową przecież, ścieżką po Wale Krzny?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 19:10Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na Krznie
Reklama
Reklama