- Stało się. Wojsko polskie wróciło do Białej Podlaskiej. Jest to element polityki Prawa i Sprawiedliwości. To nie przypadek, że na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego, we wschodniej Polsce powstają garnizony wojskowe. Jest to konsekwencja Dobrej Zmiany, która zaczęła się w 2015 r. Już niebawem powstaną tu koszary, w których będą służyli żołnierze z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej - cztery bataliony. W sumie będzie to 2500 żołnierzy operacyjnych i do 1000 żołnierzy terytorialnej służby wojskowej. Będzie tu duży garnizon, ale jest taka potrzeba – zaznaczył minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Dodał, że jest to kwestia bezpieczeństwa, o którą dba rząd. – Kwestię bezpieczeństwa podkreśla też zwierzchnik Sił Zbrojnych prezydent RP Andrzej Duda. Jesteśmy konsekwentni w realizacji naszych zamierzeń. Bezpieczeństwo jest ważne ze względu na umożliwienie rozwoju naszej ojczyźnie. Żołnierze w Białej Podlaskiej przynoszą swoją obecnością nie tylko bezpieczeństwo, ale dają też silny impuls rozwoju gospodarczego i społecznego. Zachęcam mieszkańców Białej Podlaskiej do przystępowania do Wojska Polskiego. To wielkie wyróżnienie i zaszczyt służyć Polsce i bronić bezpieczeństwa ojczyzny. To również stabilne zatrudnienie, a uposażenie żołnierzy Wojska Polskiego jest godne - podkreślił minister. - Do Białej Podlaskiej trafi też najnowocześniejszy sprzęt wojskowy. Jestem pewien, że garnizon będzie się rozrastał. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 13 lipca
Napisz komentarz
Komentarze