W gminie Tuczna odbyło się spotkanie dla sołtysów, na którym rozmawiano o sprzedaży bezpośredniej płodów rolnych.
- W skróceniu dostaw mogłaby pośredniczyć niedawno utworzona spółdzielnia socjalna. Badałaby potrzeby rynku i przygotowywałaby koszyk produktów pod potrzeby konsumentów. Produkty byłyby wytwarzane przez lokalnych rolników i hodowców. Taki był zamysł zaproszenia Rafała Serafina, który podzielił się z nami swoim doświadczeniem. Zwłaszcza, że trzeba będzie spełnić szereg warunków sanitarnych i podatkowych by spółdzielnia w ten sposób mogła zacząć działać – wyjaśnia wójt Zygmunt Litwiniuk.
Usługi i catering
Głównym zajęciem spółdzielni socjalnej będą usługi mechaniczne czyli naprawa i serwis sprzętu rolniczego i motoryzacyjnego. Będzie to wymiana opon czy olejów. Na piętrze budynku, w którym mieści się spółdzielnia będą wykonywane usługi cateringowe, na potrzeby klubów seniora, Środowiskowego Domu Samopomocy i osób prywatnych. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 20 lipca
Napisz komentarz
Komentarze