Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 06:51
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Podlaskie miejsca kultu: Miejsce męczeństwa unitów

Pratulin jest często odwiedzany przez pielgrzymów z całego kraju, gdyż jest to miejsce pochówku Wincentego Lewoniuka i jego dwunastu towarzyszy, którzy zginęli śmiercią męczeńską 26 stycznia 1874 r. od kul wystrzelonych przez wojsko carskie. Błogosławieni unici naznaczyli to miejsce nie tylko swą krwią, ale też broniąc unickiej cerkwi pokazali jak ważna jest dla nich wiara i łączność z Kościołem rzymskokatolickim.
Podlaskie miejsca kultu: Miejsce męczeństwa unitów

Autor: fot. Adam Trochimiuk/Archiwum

Początkowo Pratulin był nazywany Hornowem, od nazwiska Horonowskich, właścicieli miejscowości. Już w XVI wieku w osadzie powstał kościół, a parafia została założona w 1686 r. Od 1732 r. miejscowość miała prawa miejskie. Wówczas znajdował się w niej kościół katolicki i cerkiew unicka, został też wybudowany dwór, który zniszczono w czasie II wojny światowej. W XIX wieku przy dworze działała gorzelnia, olejarnia i wiatrak. Majątek pratuliński obejmował też wsie Łęgi, Zaczopki i Bohukały.

W 1873 r. car Rosji Aleksander II zdecydował, że zmusi wszystkich unitów do zmiany wyznania i przyłączenia się od kościoła prawosławnego. Z tego powodu rozpoczęło się odbieranie unitom ich świątyń i wprowadzanie do nich duchownych prawosławnych. Księży, którzy nie chcieli przejść na prawosławie więziono lub zsyłano na Sybir. Podobnie działo się z unitami, których prześladowano. Nakładano na nich obowiązek oddawania znacznych ilości plonów, wyznaczano kary pieniężne, a w niektórych przypadkach dotkliwie biczowano. Unitów zmuszano też do chrzczenia dzieci w obrządku wschodnim i zawierania ślubów w cerkwi prawosławnej. Proboszcz posługujący w pratulińskiej parafii ze względu na grożącą mu zsyłkę na Sybir, uciekł do Galicji. Wtedy miejscowa ludność zamknęła kościół, nie chcąc wpuścić do niego prawosławnego duchownego, który chciał przekształcić świątynię w cerkiew. Mimo nakazów od rosyjskich urzędników, mieszkańcy Pratulina nie zgodzili się otworzyć kościoła. Wręcz przeciwnie, przychodzili się przed nim modlić i strzec wejścia.

Zastrzeleni za obronę kościoła

Ze względu na sprzeciw unitów, do miejscowości wysłano rosyjskie wojska. Żołnierze przybyli 23 stycznia 1874 r. wraz naczelnikiem powiatu, który próbował przekonać do zmiany zdania mieszkańców wsi, ale bez skutecznie. Spowodowało to jedynie zgromadzenie się jeszcze większej liczby ludzi przed kościołem. Trzy dni później – 26 stycznia wojsko otoczyło świątynię i modlących się przed nią mieszkańców Pratulina. Na początku ze strony żołnierzy padły groźby, ale nikt ich nie słuchał. Wtedy wojsko zaatakowało unitów bagnetami, odparli oni atak używając kijów i kamieni. Wówczas kozacy dostali rozkaz by użyć broni. Kiedy żołnierze przygotowywali się do oddania serii z karabinów, miejscowa ludność zostawiła to, czym się broniła i uklęknęła przy kościele oraz zaczęła głośno odmawiać pacierz i śpiewać pieśni liturgiczne. Wtedy padły pierwsze strzały, kozacy strzelali przez długie kilkanaście minut. Zginęło trzynaście osób, a sto osiemdziesiąt odniosło obrażenia.

Wojsko nie pozwoliło od razu pochować zmarłych, dopiero po upływie doby zgodzono się by zabici unici mogli być pogrzebani na cmentarzu poza wsią. Po śmierci Wincentego Lewoniuka i jego dwunastu towarzyszy we wsi wzmogły się prześladowania. Przeszukiwano domy, w poszukiwaniu popleczników zdarzeń z 26 stycznia. Przeprowadzano aresztowania, wiele osób zesłano na Sybir. Z kolei unicką cerkiew przekształcono w świątynię prawosławną, wprowadzając do niej batiuszkę. Mimo cenzury i wprowadzania polityki strachu przez carskie władze, wiadomość o odwadze unitów i ich męczeńskiej śmierci szybko rozniosła się wśród polskiego narodu. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowy i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 20 lipca


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZakrześTreść komentarza: Najlepsza akademia w regionie jest w Radzyniu.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:55Źródło komentarza: Szymański i spółka wywalczyli finały MEAutor komentarza: PrzeKoTreść komentarza: Marszałek wspiera tych którzy się do niego zwracają z prośbą o wsparcie :) Na stadion już dał 10 mln. Da na imprezy masowe pod warunkiem, że ktoś wytrzeźwieje po bankiecie na loży vipów i napisze wniosek. Z tym może być jednak problem jak z tą prośbą o wsparcie.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:54Źródło komentarza: Marszałek obiecał pieniądze, trzeba złożyć wniosekAutor komentarza: Ksiądz IgnacyTreść komentarza: Most powinien być nazwany imieniem wielkiego Polaka. Jednym z takich jest Świętej Pamięci Pan Generał Wojciech Jaruzelski .Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:30Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na KrznieAutor komentarza: kibic PodlasiaTreść komentarza: Szkoda, że marszałek na stałe nie wspiera Podlasia, tak jak słabsze od bialskiej drużyny piłkarskie. No ale w Białej rządzą jego polityczni wrogowie.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:20Źródło komentarza: Marszałek obiecał pieniądze, trzeba złożyć wniosekAutor komentarza: bialszczaninTreść komentarza: To pytanie do rektora Nitychoruka, który zaraz po śmierci Bergiera doprowadził do wycofania drużyny - wizytówki uczelni z rozgrywek ligowych.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:12Źródło komentarza: Poznały rywalki
Reklama
Reklama