Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 12:12
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Idylla, która zamienia się w koszmar. Premiera "Matni" Przemysława Piotrowskiego

Piękny stary dom nad jeziorem, mężczyzna rąbiący drewno na opał, przynoszący śniadanie do łóżka i serwujący masaż stóp – brzmi jak bajka? Tak byłoby do końca, gdyby nie... wizyta na cmentarzu. „Matnia” Przemysława Piotrowskiego to mistrzowsko napisany thriller, który łapie bohaterów w pułapkę domysłów i poszlak. Rozwiązanie zagadki już nigdy nie da czytelnikowi spokoju. W księgarniach od 11 sierpnia. Polecamy!
Idylla, która zamienia się w koszmar. Premiera "Matni" Przemysława Piotrowskiego

Zuza nie miała szczęścia w życiu. Wychowywała się w bidulu, nie poszła na studia, a kolejne pomysły na pracę okazywały się jeszcze gorsze od poprzednich. Jej opoką zawsze była przyjaciółka Agata, z którą ma prawdziwie siostrzaną więź. Jednak po ostatnim związku Zuza zostaje na lodzie z bliźniaczą ciążą i dwoma milionami długu. Nic dziwnego, że kiedy pojawia się Marek – czuły, troskliwy oraz traktujący mające niedługo przyjść na świat dziewczynki, jak własne córki – zupełnie traci dla niego głowę. Ostatnie wątpliwości rozwiewa Agata, która namawia Zuzę, żeby zaufała Markowi. 

Początkowo wydaje się, że miała rację. Dom w lesie, na skraju niczym niewyróżniającej się wsi, do którego wprowadza się Zuza z Markiem, wygląda jak idealna sceneria do wychowywania bliźniaczek. Tylko te dziwne dźwięki i tańczące na ścianie cienie nie dają Zuzie spokoju. Czy to jej wybujała wyobraźnia, zły sen, grasujące na tarasie dziki, czy może faktycznie coś czai się za drzwiami?

W przezwyciężeniu lęku mają pomóc zasłonięte zasłony, odwiedziny przyjaciółki oraz próba zbliżenia się do mieszkańców wioski. Niestety skutek jest zupełnie odwrotny. Kobiety zaczynają dostrzegać coraz więcej niepokojących zdarzeń i łączyć fakty. Czemu nad jeziorem zawsze jest pusto? Przed czym chciał je ostrzec napotkany wędkarz? Co oznaczają rysunki na pomoście i jaki mają związek z zaginioną Ukrainką? No i przede wszystkim – gdzie podziały się wszystkie dzieci? Podjęte na własną rękę śledztwo prowadzi je na cmentarz, na którym odkrywają kilkanaście małych grobów. Bajeczna historia miłości w jednej chwili zamienia się w piekło. 

Autor w wyjątkowy sposób prowadzi opowieść z perspektywy Zuzy, w mistrzowski sposób rysując wszystkie niuanse jej emocji – od miłości i oddania po zwierzęcy lęk. Ani bohaterka, ani czytelnik „Matni” nie spodziewają się, że prawda okaże się gorsza od najstraszniejszych koszmarów.

Autorem powieści jest Przemysław Piotrowski. Pisarz ma dwójkę dzieci, studiował w Hiszpanii i USA, wiele lat pracował za granicą, między innymi na drapaczach Nowego Jorku i platformach wiertniczych, z różnej maści uciekinierami z całego świata. Wcześniej był dziennikarzem. Sławę przyniosło mu głośne „Piętno” i inne książki z serii o komisarzu Brudnym.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama