Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 16:50
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Skarbonka, kieszonkowe, karta. Jak nauczyć dzieci oszczędzania

Wyznaczenie celu, gospodarowanie finansami, odkładanie. Początek roku szkolnego to dobry moment, aby wpoić dzieciom zasady oszczędzania pieniędzy. Jak robić to skutecznie i kiedy założyć im konto?
Skarbonka, kieszonkowe, karta. Jak nauczyć dzieci oszczędzania

Autor: iStock

O pieniądzach uczą się już przedszkolaki. Podczas zajęć poznają monety i banknoty, odwiedzają na wycieczkach małe sklepy, liczą bilon i szacują, ile powinny na zakupach otrzymać reszty. Kiedy dziecko idzie do szkoły, jest to dobry czas, aby i w domu nasilić edukację ekonomiczną. W szkołach są sklepiki, dziecko może mieć ze sobą drobne, aby tam coś kupić. Starsze pociechy mogą robić drobne zakupy domowe przed lekcjami lub po nich. Mogą także pomagać rodzicom podczas wyjścia do sklepu. Do tego wszystkiego jednak potrzebne są pieniądze, a dziecko może mieć własne, uzbierane.

Sztuka oszczędzania

Jak nauczyć dziecka gromadzenia oszczędności? Trzeba zacząć od wyjaśnienia mu, skąd się biorą pieniądze. Powiedzieć, że otrzymują je rodzice za swoją pracę i w taki sam sposób mogą działać młodsi. Dobrym sposobem jest wypłacanie dziecku kieszonkowego. „Inni oferują im zapłatę za dodatkowe prace domowe, dostosowane do ich wieku. Pamiętajmy jednak, by wybierać takie zajęcia, które na co dzień nie są obowiązkiem naszego syna czy córki, czyli np. odrabianie lekcji czy sprzątanie swojego pokoju. Warto zacząć od wypłacania mniejszych kwot tygodniowo. Jeśli dziecko wyda wszystko w ciągu kilku dni, będzie musiało czekać do kolejnej ‘wypłaty’ na zaspokojenie swoich zachcianek.” – radzi jedna ze znanych firm finansowych i dodaje, że zasady wydatków należy dokładni ustalić i określić, najlepiej spisać, co jest priorytetem, a co zachcianką.

Daj przykład

Fachowcy radzą także, żeby sami rodzice dawali dobry przykład, oszczędzali i tłumaczyli, po co i jak to robią. Wówczas dziecko uzna takie zachowanie za normalne. Dobrze jest także wskazać najlepszą metodę gromadzenia środków. A ta najprostsza, to podzielenie kieszonkowego na trzy części. Jedna jest na obowiązkowe wydatki, kolejna na zachcianki, a ostatnia powinna być odkładana. Trzeba wiedzieć, że nauczenie tego nie przyjdzie szybko. „W latach 60. przeprowadzono słynny eksperyment, zwany ‘testem pianki’. Przedszkolakom przedstawiono propozycję: mogą zjeść jedną słodką piankę teraz albo poczekać i dostać dwie. Dzieci, które potrafiły odczekać 15 minut, by zjeść dwie pianki, 20 lat później osiągały wyższe wyniki w nauce i lepiej radziły sobie ze stresem. Doświadczenie to podpowiada, jak nauczyć dziecko oszczędzania – należy pracować nad jego umiejętnością odraczania przyjemności.” – radzi Narodowy Bank Polski.

Cel i czas

Naturalne jest, że gdy dziecko otrzyma pieniądze, zechce je od razu wydać. NBP radzi, żeby w takiej sytuacji wprowadzić zasadę 48 lub 72 godzin. Tyle musi upłynąć, aby pociecha mogła zdecydować, co zrobi z finansami. Da to jej czas na przemyślenie zakupów, żeby nie były kompulsywne. Można też uzgodnić cel oszczędzania. Może to być nowa zabawka albo wycieczka szkolna. Trzeba wówczas określić czas, w jakim najmłodszy uzbiera potrzebną sumę i wskazać, ile musi odłożyć w ciągu tygodnia lub miesiąca. Jeżeli np. lalka kosztuje 100 zł, a dziecko co tydzień otrzymuje 20 zł, to zabawkę zdobędzie w pięć tygodni. Ale wówczas nie może wydawać środków. Jeżeli zdecyduje się odkładać połowę kieszonkowego, tu upragnioną rzecz kupi za 10 tygodni. To wszystko należy dziecku wyjaśnić.

Skarbonka

Fachowcy radzą, aby pozwolić dzieciom gromadzić środki, odładając pieniądze do skarbonki. To nie rodzice powinni pilnować tych finansów. Pociecha musi sama nauczyć się dbania o własne środki. „Typowa świnka przyniesie jeszcze lepszy efekt, jeśli będzie przezroczysta. Rosnąca górka monet widocznych w środku motywuje do dalszego oszczędzania, zwłaszcza jeśli pieniądze te mają być przeznaczone na konkretny, atrakcyjny dla dziecka cel. To też dobry sposób na przyswojenie lekcji o tym, że na przyjemności często trzeba przez pewien czas odkładać.” – podaje jeden z finansowych poradników.

Karta i konto

W pewnym momencie przychodzi czas, kiedy wygodniej jest dziecku założyć konto i wręczyć mu kartę płatniczą. Polskie przepisy regulują tę kwestię i można zostać posiadaczem konta w wieku 13 lat. Trzeba jednak pamiętać, aby nauczyć nastolatka obchodzenia się z kartą. Wyjaśnić jak działa, kiedy trzeba użyć numeru PIN i jak zachować się przy zgubieniu lub kradzieży tego środka płatniczego. Rodzic powinien mieć podgląd na wydatki i określić dzienny lub tygodniowy limit transakcji. Wiele banków obecnie oferuje jeszcze inne rozwiązanie i kartę mogą mieć już młodsze dzieci. Wówczas rodzic zakłada subkonto (dołączone do swojego), na które przelewa środki, a dysponuje nimi podopieczny. Opiekun ma cały czas kontrolę nad wydatkami.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZakrześTreść komentarza: Najlepsza akademia w regionie jest w Radzyniu.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:55Źródło komentarza: Szymański i spółka wywalczyli finały MEAutor komentarza: PrzeKoTreść komentarza: Marszałek wspiera tych którzy się do niego zwracają z prośbą o wsparcie :) Na stadion już dał 10 mln. Da na imprezy masowe pod warunkiem, że ktoś wytrzeźwieje po bankiecie na loży vipów i napisze wniosek. Z tym może być jednak problem jak z tą prośbą o wsparcie.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:54Źródło komentarza: Marszałek obiecał pieniądze, trzeba złożyć wniosekAutor komentarza: Ksiądz IgnacyTreść komentarza: Most powinien być nazwany imieniem wielkiego Polaka. Jednym z takich jest Świętej Pamięci Pan Generał Wojciech Jaruzelski .Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:30Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na KrznieAutor komentarza: kibic PodlasiaTreść komentarza: Szkoda, że marszałek na stałe nie wspiera Podlasia, tak jak słabsze od bialskiej drużyny piłkarskie. No ale w Białej rządzą jego polityczni wrogowie.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:20Źródło komentarza: Marszałek obiecał pieniądze, trzeba złożyć wniosekAutor komentarza: bialszczaninTreść komentarza: To pytanie do rektora Nitychoruka, który zaraz po śmierci Bergiera doprowadził do wycofania drużyny - wizytówki uczelni z rozgrywek ligowych.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:12Źródło komentarza: Poznały rywalki
Reklama
Reklama