31 sierpnia Rada Ministrów złożyła wniosek do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego i lubelskiego. 2 września prezydent Andrzej Duda wydał stosowne rozporządzenie w tej sprawie, wprowadzając stan wyjątkowy na ok. 3 km w głąb Polski, na długości całej granicy polsko-białoruskiej, czyli ok. 418 km. Dotyczy to 183 przygranicznych miejscowości: 115 na terenie województwa podlaskiego i 68 na terenie województwa lubelskiego.
Stan wyjątkowy na całej granicy
W powiecie bialskim stan wyjątkowy obowiązuje w 55 miejscowościach z gmin: Konstantynów, Janów Podlaski, Rokitno, Zalesie, Terespol, Kodeń i Sławatycze. Rozporządzenie weszło w życie z dniem ogłoszenia w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, czyli z 2 września. Na razie ma potrwać 30 dni. O tej decyzji poinformował podczas czwartkowej konferencji sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP, Błażej Spychalski. – Przed chwilą prezydent podjął decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terenie wskazanym we wniosku Rady Ministrów – poinformował Spychalski. – Zgodnie z konstytucją rozporządzenie prezydenta o stanie wyjątkowym musi być poddane dyskusji i głosowaniu w parlamencie. Rozporządzenie zostało wydane na okres 30 dni, wchodzi ono w życie z dniem publikacji. (...)
(...)
Mieszkańcy przygranicznych miejscowości przyznają, że w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego odczuwają niepokój.
– Policja kontroluje samochody przy wjeździe do miejscowości, choć nie za każdym razem. Zdarzyło mi się być w tych okolicznościach wylegitymowanym dwukrotnie, raz policja nie zareagowała. Mimo tego, że życie toczy się jak dawniej, wzmożone patrole policji i straży granicznej na drogach dojazdowych wzbudzają we mnie pewien niepokój i dyskomfort. Zastanawiam się też, ile czasu potrwa stan wyjątkowy – mówi mieszkaniec Janowa Podlaskiego.
(...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 7 września
W poniedziałek, 6 września, odbyło się posiedzeniu Sejmu, podczas którego posłowie mieli zadecydować, czy rozporządzenie prezydenta Andrzeja Dudy o wprowadzeniu stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią uchylą. Po burzliwej dyskusji ostatecznie Sejm nie uchylił w głosowaniu rozporządzenia.
Za uchyleniem rozporządzenia głosowało 168 posłów, przeciw było 247 posłów, a 20 wstrzymało się od głosu.
Przeciwko uchyleniu rozporządzenia ws. stanu wyjątkowego zagłosowało 225 posłów PiS, 8 posłów Konfederacji, 6 posłów Porozumienia oraz po trzech posłów Kukiz'15 i koła Polskie Sprawy, a także dwóch posłów niezrzeszonych: Zbigniew Ajchler i Łukasz Mejza.
Uchylenia stanu wyjątkowego chciało 114 posłów KO, 44 posłów Lewicy, 7 posłów Polski 2050, dwóch niezrzeszonych: Ryszard Galla i Paweł Zalewski oraz poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz.
Od głosu wstrzymało się 20 posłów PSL-Koalicji Polskiej.
Napisz komentarz
Komentarze