Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 15:01
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Gmina Konstantynów: Mała Lena potrzebuje wsparcia

Lena Laszuk ma dwa lata, urodziła się z licznymi schorzeniami, w tym z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Początkowo lekarze twierdzili, że będzie „roślinką”. Wytrwałość rodziców dziewczynki – Sylwii i Przemysława oraz liczne rehabilitacje sprawiły, iż mała wojowniczka robi postępy każdego dnia i jest promyczkiem dla całej rodziny. Niestety, rehabilitacja, dojazd na nią, leki i wizyty u lekarzy są niezwykle kosztowne. Dlatego zorganizowana została zbiórka pieniędzy, która ma pomóc Lenie.
Gmina Konstantynów: Mała Lena potrzebuje wsparcia

Autor: fot. archiwum Sylwii Laszuk

– Lenka cierpi na rozszczep kręgosłupa, wodogłowie, przepuklinę oponowo-rdzeniową, pęcherz neurogenny, co przy tym schorzeniu jest normalnością. Potrzebuje cewnikowania, co trzy godziny, sześć razy na dobę. Ma niedowład wiotkich kończyn dolnych, ale dzięki rehabilitacji może się przemieszczać poprzez pełzanie. Ma też wzmożone napięcie mięśniowe w okolicach barków oraz stópki końsko szpotawe. Potrzebuje ortez czyli aparatu ortopedycznego, niezbędnego do pionizacji. Poprzez porażone nerwy jest nadwrażliwa na dźwięk – wymienia mama Leny Sylwia Laszuk z Kolonii Komarno.

Dodaje, że jej córka miała w pierwszej dobie życia operację zamknięcia przepukliny, ma też rozciągniętą przepuklinę od odcinka piersiowego po krzyżowy. – W wyniku tego, nie wykształciły się dwa ostatnie żebra.

Jest szansa, że zacznie chodzić

W siódmej dobie życia córka miała operację wstawienia zastawki komorowo-otrzewnowej. Jeżeli Lena będzie wyrażała chęci do stania czy poruszania się zapewne czeka ją też operacja stóp. Niezbędna będzie również operacja kręgosłupa, gdyż robi jej się garb kostny na odcinku lędźwiowo – krzyżowym, dodatkowo pojawiła się skolioza – tłumaczy mama Leny. Przyznaje, że z tego względu niezbędna jest intensywna rehabilitacja Lenki oraz częste kontrolne wizyty u lekarzy specjalistów – neurologów, ortopedów, chirurgów. – Córka powinna raz na rok jeździć na turnus rehabilitacyjny, ale obecnie nie stać nas na to, by ją na niego wysłać. Zwłaszcza, że jest niewielkie dofinasowanie, a koszt jednego turnusu to ok. 6-7 tys. zł – przekazuje Sylwia Laszuk. Dodaje, że z Leną jeździ na rehabilitację, gdyż przyznano dziewczynce 20 godzin zajęć w miesiącu, poza tym zabiera Lenę na wizyty do neurologopedy i pedagoga.

Kosztowna rehabilitacja i dojazdy

- Dopóki nie mieliśmy specjalistycznych usług opiekuńczych jeździliśmy na rehabilitację prywatnie, przez to nadszarpnęliśmy nasz domowy budżet. Wówczas wydawaliśmy na samą rehabilitację 500 zł miesięcznie. Na same leki, kompresy, pieluchy, cewniki wydajemy w ciągu miesiąca ponad 600 zł. Dojazdy również nas bardzo dużo kosztują, gdyż dojeżdżamy z Kolonii Komarno do Białej Podlaskiej, czyli tygodniowo przejeżdżamy ok. 500 km. Przy każdym tankowaniu wydajemy 160 zł. Miesięcznie za paliwo płacimy od 600 do 800 zł – wylicza mama Leny.  – Potrzebujemy funduszy na rehabilitację, leki, wizyty lekarzy i dojazd – podsumowuje Sylwia Laszuk.  – Córka miała urodzić się „roślinką”, ale dzięki rehabilitacji Lena robi postępy z dnia na dzień. Jestem z niej dumna. Jest bardzo uśmiechnięta, kochana, jest promyczkiem w naszym życiu. Wystarczy, że zacznie się cieszyć, od razu serce nam się raduje – zaznacza. – Ze względu na schorzenia, na które cierpi córka musiałam zrezygnować z pracy, ale słyszałam, że w Sejmie jest ustawa, która ma umożliwić pójście do pracy rodzicom pobierającym na dzieci świadczenia pielęgnacyjne. Gdyby zgodzono się chociaż na pół etatu, byłby to ogromny sukces. Dzięki temu mogłabym coś dorzucić do domowego budżetu – przyznaje.

Lenę Laszuk można wesprzeć poprzez wpłaty przez stronę internetową: https://pomagam.pl/wojowniczka-lenka. Zbiórka ustalona została na 25 tys. zł. Do tej pory zebrano nieco ponad 9 tys. zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: Kierowca ZawodowyTreść komentarza: Niech mieszkańcy mają pretensje do służby granicznej ,która np dzisiaj dn 23.04 szlabany zamknęła i nie pracuje . Również służba celna bardzo slabo pracuje , kawy ciasteczka papieroski w godzinach pracy . Ile razy tak było że przyjeżdżam na terminal a w okienkach do odpraw nie ma nikogo . Już nie mówiąc o kierowniku danej zmiany na którego trzeba czekać dwie godziny jeśli jest jakiś problem . Pan kierownik w szelkach z wielkim brzuchem nic w tym terminalu nie robi . Jedyne wyjście wszystkich celników zwolnić lub płacić od odprawionego samochodu . Tutaj powinna przyjechać redaktorka gazety na kilka dni i opisać te patologię naszych służb mundurowychData dodania komentarza: 23.04.2024, 17:33Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Może Pan doktor Halicki wnieść kolejnych kilkaset petycji do ratusza, co z pewnością zapisze się w historii miasta jako społeczna i bezpartyjna działalność obywatelska.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 10:44Źródło komentarza: Co dalej z obywatelskimi czwartkami bialczan?Autor komentarza: czytTreść komentarza: Dołaczam do Gratulacji, które się sypią ... tak od połowy, a od wielu. Ma Pan Wybór: może. Oby Pan nie musiał musieć. Proszę z uwaga, pochylić się, nad kolejnymi casusami (tylne drzwiczki do Konstytucji, praw obywatela)→ WodyPolskie- ... ... ... zaprzyjaźnieni Szambelani, oraz 2. sprwka: Nakaz zamykania Psa w boksie na noc. Jets prawny nakaz tego, ponoć (nie czytałem Rozporządzenia, nie jestem od tego. Ale Pan, już T A K. Tak pan wybrał i Paba Wybrano : D : Powodzenia życzę.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 09:59Źródło komentarza: W gminie Biała Podlaska wygrał Konrad Gąsiorowski
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama