Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 11:54
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Gmina Sosnówka: Talerz miśnieński Kraszewskiego i srebrna filiżanka wielkiego pisarza

Muzyczna uczta na początek spotkania, potem spora dawka wiedzy i coś dla zmysłów smaku. Tak można podsumować wydarzenie „W gościnie u Kajetana Kraszewskiego” zorganizowane w Muzeum im. J.I. Kraszewskiego w Romanowie. – Chcieliśmy pokazać, że sztuka kulinarna przekazywana z pokolenia na pokolenie stała się częścią kultury narodowej – mówi dyrektor muzeum Krzysztof Bruczuk.
Gmina Sosnówka: Talerz miśnieński Kraszewskiego i srebrna filiżanka wielkiego pisarza

Autor: Muzeum J.I. Kraszewskiego w Romanowie

Wydarzenie odbyło się 19 września, w ramach obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa. Do romanowskiego muzeum przybyło wielu gości, zarówno z gminy Sosnówka, jak i spoza niej. Uroczystość rozpoczęła się od koncertu „Bialskiego Jazz Trio”, który zachwycił zgormadzoną publiczność. Kolejnym ciekawym punktem była prelekcja pn. „Tradycje kulinarne XIX-wiecznych dworów szlacheckich”. Zebrani goście zapoznali się z wciąż obecnymi tradycjami polskich stołów i ze zwyczajami panującymi na dworach szlacheckich w dziewiętnastym stuleciu. – Niezwykłe znaczenie miała gościnność i otwartość, która trwa do dzisiaj, na przykład pod postacią dodatkowego nakrycia przy wigilijnym stole. Także chleb w kulturze polskiej ma głęboką symbolikę. Od najdawniejszych czasów był w Polsce świętością – mówi autorka prelekcji i adiunkt muzeum Mariola Jeruzalska.

Prelegentka opowiedziała o kolejności i sposobie podawania potraw, o hierarchii przy stole i o symbolice „szarego końca”. Zwróciła też uwagę, na piękno XIX-wiecznych zastaw, porcelanowych pater czy szklanych żardinier. – Wyjątkowe miejsce w każdym dworze miała apteczka zawierająca lekarstwa, nalewki, suszone zioła i produkty luksusowe, takie jak: bakalie, szafran czy imbir – dodaje Mariola Jeruzalska. Słuchacze zapoznali się również z nazwami ziół leczniczych i ich ponadczasowym zastosowaniem. Usłyszeli też o tradycji produkcji piwa i pieczenia pierników. Podczas podsumowania prelegentka zwróciła uwagę na znaczenie XIX-wiecznych książek kucharskich i poradników dla gospodyń, stanowiących inspirację także dla współczesnych zwolenników rodzimej kuchni. Recenzję jednego z takich dzieł pt. „Dwór wiejski” Karoliny z Potockich Nakwaski napisał Józef Ignacy Kraszewski.

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 28 września


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama