Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 19 marca 2024 10:30
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Oskarżeni rodzice są niewinni, nie znęcali się nad dziećmi

Olę i Marka prokuratura oskarżyła o znęcanie się nad córką i synem oraz prezentowanie im treści pornograficznych. Pół roku przesiedzieli w areszcie. Dzieci rozdzielono i umieszczono w dwóch różnych rodzinach zastępczych. Młodych rodziców oczyścił z zarzutów Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej. – Nie jest przestępstwem znęcania się błąd wychowawczy. Odnośnie prezentowania pornografii, to trudno o mniej udowodniony zarzut. Nawet nie ma o czym rozmawiać – stwierdził sędzia. O uniewinnienie wnioskował nawet kurator małoletnich. 
Oskarżeni rodzice są niewinni, nie znęcali się nad dziećmi

Autor: fot. Marcin Kozarski

Treści sformułowane w akcie oskarżenia były szokujące. Markowi zarzucono, że od sierpnia 2018 do grudnia 2018 fizycznie i psychicznie znęcał się nad 3,5-letnią Milenką, córką żony z pierwszego związku w ten sposób, ze szarpał, uderzał, wyzywał słowami obelżywymi, poniżał, krytykował i zastraszał. Ale to nie wszystko, gdyż miał też szczypać i wykręcać rączki synkowi 8-miesięcznemu Oliwierowi, który jest wspólnym dzieckiem małżonków.

Miał też wspólnie z Olą prezentować córce treści pornograficzne w ten sposób że w obecności małoletniej odbył z jej matką stosunek seksualny. Ola usłyszała zarzuty znęcania się nad córką, zaniedbywanie obowiązków wychowawczych poprzez niezapewnienie małoletniej właściwego wyżywienia i odbycie stosunku przy dziecku. Dziewczynka miała być bita ręką i kapciem po buzi i pupie, ciągana za włosy, szarpana, zamykana w ciemnej łazience, karana pokrzywą, zaciągana do szopy, zmuszana do zjadania wymiocin, straszona że zostanie oddana obcym.  

Przemoc jest tam codziennie

Zawiadomienie w związku z podejrzeniem stosowania przemocy wobec małoletniej przez jej matkę złożyli pracownicy socjalni. Następnie policja poprosiła o przekazanie wszelkiej dokumentacji, w tym dokumentów dotyczących sytuacji w rodzinie pod kątem prowadzonego postępowania. Na czym ośrodek pomocy społecznej oparł swoje wystąpienie? - "Informacje na których podstawie zdecydowano o powiadomieniu policji pochodziły od sąsiadów" – napisano w uzasadnieniu. – Z nami nikt nie rozmawiał o tym, nikt się o to nie pytał, mimo, że mieliśmy kuratora i asystenta rodziny. Pracownicy socjalni jak wynika z ustaleń sądu właściwie oparli się wyłącznie na zasłyszanych informacjach od tych osób, bo przecież proces wykazał, że nic więcej nie było, żadnych innych dowodów – mówi matka dzieci, Aleksandra Kukawska

Małżonków obciążały zeznania czterech kobiet z tego samego bloku. Kluczowe okazały się te złożone przez jedną z nich, jak się okazało, mocno z nimi skłóconą. - Wychowywaliśmy się w jednej wiosce i znaliśmy się od dzieciństwa. Przez jakiś czas pomagałam jej, sprzątałam, prałam, opiekowałam się dziećmi. Ale w pewnym momencie zaczęło mnie to przerastać, musiałam zajmować się przecież własnym domem i córką, potem urodził się Oliwier – wyznaje Ola. To według niej była pierwsza przyczyna nieporozumień. Drugą był incydent związany z problemami z prawem partnera jej sąsiadki. – Ubzdurała sobie, że Marek wydał go policji, co nie jest prawdą. Potem wszystko się tylko nasilało, a do gminy szedł donos za donosem. Wystarczyło, że dziecko zapłacze, albo upadnie – dodaje. 

Prokuratura wersję sąsiadek obdarzyła wiarygodnością, zgromadziła informacje z GOPS, w tym kserokopię Niebieskiej Karty, jaką małżonkowie mieli założoną z uwagi na ich burzliwe relacje, zapoznała się z dokumentacją, zgromadzoną przez sąd w sprawie opiekuńczej i dokonała oględzin zabezpieczonych nośników. Były to nagrania, mające dokumentować znęcanie się nad Milenką. W toku śledztwa przesłuchała też m.in. pracowników socjalnych, którzy wskazywali na niestabilną sytuację w rodzinie, nieadekwatne metody wychowawcze, problemy alkoholowe Marka i niewłaściwe relacje między małżonkami. Ani asystent ani kurator nie zauważyli jednak osobiście śladów stosowania przemocy wobec dzieci.

Nigdy nie odnotowali ich też pracownicy ośrodka zdrowia, personel szpitalny, wzywani na interwencje domowe policjanci ani nauczycielki z przedszkola dziewczynki. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 12 października


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
rtl 18.09.2022 10:20
Żadnego uniewinnienia nie ma. Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił wyrok uniewinniający, więc wszystko zaczyna się od nowa. Lubelski okręgowy to jakiś cyrk a nie sąd ...

Zana 15.10.2021 06:23
Nic tu po waszych zlych komentarzach sprawiedliwie sąd uniwimił rodziców i odał dzieci im . Teraz cieszą się pełno rodziną a wam falszywcom mordy pozamykało. Hahaha

Hmm 19.10.2021 12:42
Sąd nie oddał im dzieci i długo jeszcze nie odda :) nie uniewinnił też, a uznał za błąd wychowawczy bo było za mało dowodów co jest kwestia czasu

Zana 15.10.2021 03:27
Jak sie wpierdala w czyjeś źycie i nie winnie się kogoś się posodza. Niech te osoby sie patrza na wlasne rodziny i dzieci anie wpierniczaja sie do innej rodzinny niewinie.te rodzinny co falszywie gadali powini zaplacic dobrze za to źe dzieci sa odzielnie i nie winie rodzice siedzieli..falszywe gady powine za to być ukarane.

Gość 13.10.2021 20:43
Mam nadzieje ze dzieci nie wrócą do tej patologii

Zana 15.10.2021 03:30
Sam jestes patologio i z tej rodziny pochodzisz. A dzieci wruca.

Mama 15.10.2021 09:03
A ja mam nadzieję że ciebie też spotka takie świństwo

Mama 15.10.2021 09:26
O proszę proszę ktoś sam się nazywa patologią

X 13.10.2021 12:24
Jestem załamana działaniem polskiego sądownictwa. Jak zwykle dzieci są traktowane jak własność rodziców patusów. Sąsiadki złożyły zeznania, ale jak zwykle nic to nie dało, to pokazuje że nie ma sensu mieszać się w nie swoje sprawy, a dzieci zawsze będą cierpieć w rodzinach patologicznych. Mam nadzieje, że odbiorą im dzieci i będą miały szanse na normalne życie, a nie traktowanie jak dwa pięcet plusy.

Zana 15.10.2021 03:44
Takie falszywe osoby co sie wpier do czyjs rodzin nie winie ich oskarzac i ich rozdzielac z dziecmi powini za falszywe donosy zaplacic i siedzic tam gdzie ich miejsce. Falszywe robactwa trzeba depkac jak prusaków tepić . Jeszcze falszywcom gałý wypadno jak zobaczą dzieci w domu .

Kamil 13.10.2021 09:55
Jest tam napisane, że były tam interwencję policji więc wszystko jasne

Mama 15.10.2021 09:09
Były owszem tylko przeczytaj kto je wzywał

Ktos 12.10.2021 21:09
Znam ich to patusy dziecioroby dla socjali. A ten pijus co pije płyn do felg jaki na zdjeciu smutny

Zana 15.10.2021 03:47
Ty ktoś piszesz sam o sobie ze chlasz ,ćpasz itp i dziciorobem jesteś. Nie osodzaj kogoś jak sam nim jesteś haha

Mama 15.10.2021 09:22
??Pozdrawiam

Mama 15.10.2021 09:18
Po pierwsze nie wyzywaj od dzieciorobów bo jestem mamą 2 wspaniałych inteligentnych dzieci więc proszę nie oczerniaj moich dzieci i mojego męża też proszę nie oczerniać. Bo wypowiadają się ci którzy nie mają pojęcia w jakich butach idziemy przez życie, nie życzę Ci źle i nie masz prawa mnie czy męża oceniać bo nie chodzisz w naszych butach i uważam że nigdy byś ich nie włożył bo zapewniam cię nie dał byś rady

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZielonyTreść komentarza: Brawo drużyna, brawo zawodnicy i trener. Oby tak dalej. Pawlak ty nowej wojny nie zaczynaj boś jeszcze jednej nie skończył.Data dodania komentarza: 19.03.2024, 08:06Źródło komentarza: Zła passa przerwana, Orlęta wygrały u siebie.Autor komentarza: ZielonyTreść komentarza: Jak zwykle pomysł moim zdaniem świetny żeby odstraszyć kibiców od przychodzenia na stadion. Od dawna borykamy się z władzą klubu, który żyje w bańce mydlanej i własnej rzeczywistości, która ni jak się nie ma do realiów. Za wszystko co źle robią obwiniają wszystkich tylko nie siebie. Prawda jednak jest taka, że klub jest bardzo słabo zarządzany. Parę lat temu kibice Podlasia zrobili porządek z nieudolnymi zarządami i dziś są tam gdzie kiedyś były Orlęta a Orlęta na 100-lecie ratują się przed spadkiem i nawet jak się uratują to za rok polecą jak nic, bo ratowanie odbywa się na krechę, którą trzeba będzie spłacić.Data dodania komentarza: 19.03.2024, 08:03Źródło komentarza: Podatek od Wieczystej - Felieton FrankaAutor komentarza: CzytTreść komentarza: Bardzo ciekawy Kościół: plan krzyża i ta kopułka. To z którego On roku. I co tam odtwarzane : D? Rokitno, królewszczyzna. W Klonownicy Radziwiłły i chyba tknięte Reformacją, sądząc po bryle. Ale w środku!. Pratulin, wiadomo. Kołczyn!Data dodania komentarza: 19.03.2024, 07:52Źródło komentarza: Trzy kościoły przejdą lifting. Gmina pozyskała funduszeAutor komentarza: czy→tTreść komentarza: Przynajmniej pod Radzyniem z głową, nigdy sam do lasu. 64 lata, to już popatrzeć tylko, czy równo leci, a nie do tyrania. Połuskać szczapki, polana, znaleźć Łuczynę. Zdrowia życzę. Jednak Mamy Pogotowie. W lesie nie można chlapnąć? Pierwsze słyszę, Wilcy omijają wtedy i idą na Sarny i Bobery.Data dodania komentarza: 19.03.2024, 07:45Źródło komentarza: Wypadek w lesie. Interweniowało pogotowie lotniczeAutor komentarza: czyt → TTreść komentarza: Rolnicy? Już nas zlikwidowano. Jak wybrać TYCH, właściwych. Doradzisz. Gdyby nie było potrzeby, Ludzie siedzieliby przy maszynach, zaraz sezon, a z serwisem, różnie. Jesteś poszkodowana, jak najbardziej WPR- to Eu, rolnictwo. Świnki tylko ferma. O mało i byłoby z jajkiem i kurką. To samo. To dla Ciebie, więc machać łapką- blokad będzie niewiele, raczej. Komu by tam się chciało brony targać.Toż to CIĘŻAR.Data dodania komentarza: 19.03.2024, 07:42Źródło komentarza: W środę protesty rolników. Oto mapa blokad
Reklama
Reklama