Sytuacja wróciła już do normy, ale w ubiegłym tygodniu przebywający na terenie szkoły uczniowie i pracownicy placówki nie mogli korzystać z wody ani do przygotowywania posiłków, ani do celów higienicznych czy spożywczych. Decyzję o braku przydatności wody w ZSO nr 4 do spożycia wydała Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Białej Podlaskiej.
– Woda nie nadaje się do użytku. Nie można więc korzystać z niej ani do celów higienicznych, ani do celów spożywczych. Nie można również przygotowywać na jej bazie posiłków – informował w ubiegłym tygodniu Marcin Nowik, dyrektor PSSE w Białej Podlaskiej.
W próbce wody pobranej z jednego źródła badania wykazały obecność bakterii z grupy coli. – Nie umiemy stwierdzić co było przyczyną skażenia. Nie wykluczamy, że w sieci były zastoiny. Na pewno badania nie potwierdziły obecności Escherichia coli, czyli najprościej mówiąc bakterii kałowych – zapewniał dyrektor bialskiego sanepidu. To nie zmienia jednak faktu, że ujęcia wody w budynku szkoły należało wykluczyć z użytkowania, wdrożyć odpowiednie procedury i monitorować kolejnymi badaniami jej stan.
W ZSO nr 4, jak podał wydział edukacji bialskiego magistratu uczy się 1574 dzieci i młodzieży. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 12 października
Napisz komentarz
Komentarze