Wybrane brygady Wojsk Obrony Terytorialnej rozpoczęły 22 października cykl ćwiczeń z wojskami pk. Osłona-21. – Ćwiczenia będą odbywały się do końca roku w cyklach 72 – godzinnych, całodobowo w pasie przygranicznym z Białorusią oraz w stałych rejonach odpowiedzialności brygad Obrony Terytorialnej na terenie województw: lubelskiego, podlaskiego oraz mazowieckiego. Zakończą się w połowie grudnia – informuje kpt. Damian Stanula oficer prasowy Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Jako pierwsza ćwiczenia rozpoczęła 2 Lubelska Brygada OT, a dokładnie żołnierze 24 chełmskiego batalionu lekkiej piechoty i 25 zamojskiego batalionu lekkiej piechoty, którzy w trybie alarmowym stawili się w piątek w swoich jednostkach. Głównym terenem działań będą powiaty: włodawski i hrubieszowski.
Współdziałanie z samorządami
– W pierwszym etapie sprawdzony zostanie cykl powiadamiania oraz alarmowego stawiennictwa żołnierzy, następnie żołnierze będą doskonalić elementy działań taktycznych. Do głównych zadań realizowanych podczas ćwiczeń Osłona-21 będzie należało: przygotowanie miejscowości do obrony, patrolowanie, ochrona infrastruktury, rozpoznanie obrazowe z wykorzystaniem bezzałogowców, poszukiwania i izolacja grup dywersyjno – rozpoznawczych, ochrona miejscowości, rozwijanie zdolności do działań nieregularnych – wymienia oficer prasowy. Dodaje, że w ćwiczeniach Osłona-21 ważne jest współdziałanie z samorządami, innymi służbami takimi jak Straż Graniczna, Policja, Straż Pożarna i mieszkańcami społeczności lokalnych oraz rozwijanie zaufania, odporności i zdolności do wsparcia obrony przez społeczności lokalne.
Ćwiczenia Osłona-21 będą prowadzone poza terenami poligonów i wojskowych placów ćwiczeń. - Podczas ćwiczeń będą wykorzystywane środki pozoracji pola walki, ale tylko poza terenami zabudowanymi i w uzgodnieniu z lokalnymi samorządami. Głównym celem ćwiczeń jest m.in. sprawdzenie przyjętych rozwiązań organizacyjnych i szkoleniowych w zakresie gotowości brygad Obrony Terytorialnej do realizacji zadań zgodnie z przeznaczeniem. Jest to odpowiedź na sytuację na wschodniej granicy państwa – wyjaśnia kpt. Damian Stanula.
Napisz komentarz
Komentarze