Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 05:49
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Kupisz, ale nie będziesz właścicielem. Kontrowersyjne zmiany w ustawie o cmentarzach

Przepisy dotyczące pochówku, które wkrótce mogą wejść w życie, budzą spory niepokój w branży pogrzebowej. Jednym z aspektów prac nad zmianą ustawy jest określenie, kto będzie właścicielem nagrobka usytuowanego na gruncie należącym do cmentarza. Jeśli pomysł urzeczywistni się, pociągnie za sobą potężne komplikacje związane z eksploatacją ruchomości.
Kupisz, ale nie będziesz właścicielem. Kontrowersyjne zmiany w ustawie o cmentarzach

Autor: iStock

Kupisz, ale nie będziesz właścicielem

Choć w Polsce po śmierci bliskiej osoby przysługuje zasiłek w wysokości ok. 4 tysięcy złotych, na ogół nie jest to kwota wystarczająca, aby pokryć koszty pogrzebu i postawienia nagrobka. Osoby odpowiedzialne za organizację pochówku zwykle kupują pomnik z własnej kieszeni. W omawianych właśnie zmianach przepisów dotyczących chowania zmarłych pojawił się pomysł, aby do administracji cmentarzy należała nie tylko udostępniana pod mogiłę ziemia, ale również nagrobek, który zostanie na niej ustawiony. Ocena skutków regulacji wskazuje, że według rządzących, przepisy w tym zakresie są przestarzałe, dlatego należy je zmienić.

Pojawią się problemy

Pomijając fakt, że bliscy zmarłego będą zmuszeni oddać pod czyjąś własność zakupiony przez siebie kamień nagrobny, tego typu przepisy pociągną za sobą wiele konsekwencji. W rozmowie z money.pl niektóre z nich wskazał Krzysztof Wolicki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego.

„Wyobraźmy sobie sytuację, gdy dysponent nagrobka go zdemontuje i wywiezie. Może go przecież postawić, dbać o niego. Ale jeśli mu się nie podoba? Zapłacił za niego, chce inny albo nie chce żadnego. Co wtedy? Zarządca cmentarza ma dzwonić na policję? Podczas spotkania z rządowym pełnomocnikiem nikt nam na to pytanie nie odpowiedział” – rozważał szef PSP.

Wolicki dodał, że wątpliwości pojawiłyby się również w przypadku zniszczenia pomnika np. przez wichurę. Pracownicy branży pogrzebowej zastanawiają się, kto wówczas wziąłby odpowiedzialność za renowację nagrobka. Teoretycznie obowiązek ten należałby do właściciela, czyli cmentarza. Problem w tym, że ubezpieczenie często milionów ruchomości lub pokrywanie kosztów napraw wyrządzonych z różnych powodów szkód to wydatek nie do udźwignięcia dla zarządców nekropolii.

Jak swój pomysł tłumaczy rząd?

W ocenie skutków regulacji wskazane są dwa powody, dla których państwo miałoby zmienić zapis dotyczący własności nagrobka.

„W prawie cywilnym własność nieruchomości rozciąga się na rzecz ruchomą, która została połączona z nieruchomością w taki sposób, że stała się jej częścią składową” – czytamy w OCR.

Drugim zaś powodem jest potencjalny kłopot z poszukiwaniem właścicieli starych, zniszczonych, niebezpiecznych nagrobków, aby pozyskać zgodę na ich usunięcie.

Kupisz, ale nie będziesz właścicielem


Choć w Polsce po śmierci bliskiej osoby przysługuje zasiłek w wysokości ok. 4 tysięcy złotych, na ogół nie jest to kwota wystarczająca, aby pokryć koszty pogrzebu i postawienia nagrobka. Osoby odpowiedzialne za organizację pochówku zwykle kupują pomnik z własnej kieszeni. W omawianych właśnie zmianach przepisów dotyczących chowania zmarłych pojawił się pomysł, aby do administracji cmentarzy należała nie tylko udostępniana pod mogiłę ziemia, ale również nagrobek, który zostanie na niej ustawiony. Ocena skutków regulacji wskazuje, że według rządzących, przepisy w tym zakresie są przestarzałe, dlatego należy je zmienić.

Pojawią się problemy

Pomijając fakt, że bliscy zmarłego będą zmuszeni oddać pod czyjąś własność zakupiony przez siebie kamień nagrobny, tego typu przepisy pociągną za sobą wiele konsekwencji. W rozmowie z money.pl niektóre z nich wskazał Krzysztof Wolicki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego.

„Wyobraźmy sobie sytuację, gdy dysponent nagrobka go zdemontuje i wywiezie. Może go przecież postawić, dbać o niego. Ale jeśli mu się nie podoba? Zapłacił za niego, chce inny albo nie chce żadnego. Co wtedy? Zarządca cmentarza ma dzwonić na policję? Podczas spotkania z rządowym pełnomocnikiem nikt nam na to pytanie nie odpowiedział” – rozważał szef PSP.

Wolicki dodał, że wątpliwości pojawiłyby się również w przypadku zniszczenia pomnika np. przez wichurę. Pracownicy branży pogrzebowej zastanawiają się, kto wówczas wziąłby odpowiedzialność za renowację nagrobka. Teoretycznie obowiązek ten należałby do właściciela, czyli cmentarza. Problem w tym, że ubezpieczenie często milionów ruchomości lub pokrywanie kosztów napraw wyrządzonych z różnych powodów szkód to wydatek nie do udźwignięcia dla zarządców nekropolii.

Jak swój pomysł tłumaczy rząd?

W ocenie skutków regulacji wskazane są dwa powody, dla których państwo miałoby zmienić zapis dotyczący własności nagrobka.

„W prawie cywilnym własność nieruchomości rozciąga się na rzecz ruchomą, która została połączona z nieruchomością w taki sposób, że stała się jej częścią składową” – czytamy w OCR (ocena skutków regulacji).

Drugim zaś powodem jest potencjalny kłopot z poszukiwaniem właścicieli starych, zniszczonych, niebezpiecznych nagrobków, aby pozyskać zgodę na ich usunięcie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama