Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 08:04
Reklama
Reklama

Nadciągają kolejni migranci. W naszym regionie na razie spokojnie

Na przejściu granicznym w Kuźnicy zaczęły się zbierać coraz większe grupy migrantów. Białoruskie służby sprowadzają na miejsce długie kolumny cudzoziemców, rozsiewając plotkę, że stąd na zachód Europy zabiorą ich autobusy. Straż Graniczna uważa, że to przygotowanie do sforsowania granicy białorusko-polskiej granicy. 
Nadciągają kolejni migranci. W naszym regionie na razie spokojnie

Autor: fot. 18 Dywizja Zmechanizowana/Twitter

- W ostatnich dniach doszło do zgrupowania większych, dodatkowych sił strony białoruskiej, przy granicy mamy też do czynienia z doprowadzaniem kolejnych grup migrantów. Widzimy, że sytuacja jest związana z propagandowymi produkcjami, gdyż pojawił się wóz transmisyjny po stronie białoruskiej. Wszystko zmierza do tego, by przeprowadzić jakieś działania, czy to na polu realnych działań w terenie, czy działań o charakterze medialnym. Rozpuszczanie plotek, które identyfikujemy w ostatnim czasie, może służyć masowej operacji, związanej z próbą przejścia przez naszą granicę. Wśród migrantów popularną stała się plotka, jakoby Polska zgodziła się na akcję, w ramach której po migrantów miałyby przyjechać z zachodniej Europy autokary. Polscy funkcjonariusze mają przepuścić wszystkich chętnych przez granicę by pojechali na Zachód. Jest to kłamstwo, bo nic w polskiej taktyce się nie zmienia. Granica będzie nadal szczelna, a funkcjonariusze będą pilnować by nielegalni migranci nie dostali się na teren kraju - mówił 15 listopada Stanisław Żaryn rzecznik ministra koordynatora służby specjalnych. 

- Nie ma żadnych planów w tym zakresie. Ten, kto tak twierdzi, rozsiewa kłamstwa - napisał rzecznik MSWiA Niemiec Steve Alter, odnosząc się do plotek o podstawieniu autokarów - przekazuje na swoim Twitterze Stanisław Żaryn.

 - Do migrantów wysyłany jest alert RCB z ostrzeżeniem w języku angielskim, żeby nie wierzyli plotkom. SMS zawiera także link do strony z poszerzoną informacją w 5 językach – poinformował na Twitterze Mariusz Kamiński szef MSWIA.  

Eskalacja kryzysu na granicy

- Po stronie białoruskiej, w pobliżu przejścia granicznego w Bruzgach, cudzoziemcy tworzą od rana koczowisko-palą ogniska i rozstawiają namioty. Miejsce gdzie do tej pory koczowali przy linii granicy, jest w tej chwili puste-służby białoruskie dostarczają tam wodę i drewno - zauważa Straż Graniczna. - Z kolei agencji BiełTA, Aleksander Łukaszenka oświadczył, że Białoruś jest gotowa odesłać uchodźców z powrotem do ojczyzny, ale oni nie chcą wracać do domu - cytuje białoruskiego prezydenta TVN24. (...)

W regionie bezpiecznie?

- W województwie lubelskim nasi żołnierze patrolują Bug na łodziach płaskodennych. Żołnierze pełnią także służbę na posterunkach rozmieszczonych na mostach granicznych – podaje 18 Dywizja Zmechanizowana. Jak przekazuje kpt. SG Dariusz Sienicki, rzecznik komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej, w naszym regionie, w ciągu ostatnich dwóch tygodni nie było szczególnych zdarzeń. - Nie było też grup, które chciałby przekroczyć granicę nielegalnie. W miniony weekend, dwóch Irakijczyków próbowało przekroczyć nielegalnie granicę na wysokości Włodawy. Próba została udaremniona, innych prób nie odnotowaliśmy. Panuje względny spokój - informuje. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 16 listopada


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama