Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 02:36
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Pożar na działkach. Czy to było podpalenie?

Spłonął budynek gospodarczy Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. J.I. Kraszewskiego w Białej Podlaskiej. Ten sam, na którym rok temu pojawiły się wulgarne napisy pod adresem zarządu. – To nie może być przypadek – mówi prezes. A postępowanie w sprawie pożaru prowadzi policja.
Pożar na działkach. Czy to było podpalenie?

Do pożaru doszło późnym wieczorem w niedzielę 31 lipca na terenie ogródków PZD Rodzinny Ogród Działkowy im. J.I. Kraszewskiego przy ul. Narutowicza. Straż pożarna informację o tym, że płonie drewniany budynek gospodarczo-socjalny, otrzymała o godzinie 22.41. 

– Wartość strat wyniosła około 60 tys. zł. Okoliczności, w jakich doszło do wybuchu pożaru, wyjaśni postępowanie prowadzone przez policję – poinformował Jarosław Janicki, rzecznik prasowy bialskiej Komendy Miejskiej Policji.

Obraz płonącej altany wciąż ma przed oczami prezes ogródków. – Łuna ognia była widoczna z daleka. Gdy dotarłem na miejsce kwadrans po godzinie 23, straż dogaszała już pogorzelisko. Widok był okropny. Do tego dym i duszący zapach stopionego plastiku. To bardzo boli, gdy widzi się, że tyle pracy poszło z dymem. Przecież ten budynek niedawno był odnowiony – opowiada Mirosław Klejnowski, prezes ROD im. J.I. Kraszewskiego w Białej Podlaskiej.

Działkowcy nie mają wątpliwości, że to było podpalenie. Obawiają się, że skoro ktoś posunął się do takiego kroku, w przyszłości może sięgnąć po jeszcze gorsze metody. – Nie wierzę w przypadek. Zwłaszcza że wykluczono zwarcie instalacji elektrycznej, a płomienie na początku zajęły magazyn. Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że pożar wybuchł późnym wieczorem. A co by było, gdyby ktoś był wtedy wewnątrz budynku? – mówi prezes.

Do czasu jednak, póki trwa postępowanie policji w tej sprawie, zarząd ROD nie chce spekulować na temat ewentualnych przyczyn pożaru, a tym bardziej motywów, jakimi mógłby kierować się sprawca. Jeżeli rzeczywiście okaże się, że było to podpalenie.

Drewniany budynek spłonął doszczętnie. Zniszczeniu i spaleniu uległ także sprzęt. Co prawda wszystko było ubezpieczone, ale straty są ogromne. – W płomieniach straciliśmy kosiarki i zakupioną w tym roku kserokopiarkę. Stopiło się około 50 plastikowych krzeseł i stoły – wymienia Klejnowski. Ocalała jedynie dokumentacja związkowa. Płomienie nieznacznie naruszyły szafę, w której była ona przechowywana. 

Zaraz po pożarze wiele osób zaczęło się zastanawiać, czy nie jest to kolejna odsłona ciągnącego się od dłuższego czasu konfliktu pomiędzy zarządem a częścią działkowców. W lipcu ubiegłego roku informowaliśmy o wulgarnych napisach pod adresem prezesa, jakie pojawiły się na ścianie domku, tego samego, który spłonął w ostatni weekend lipca. Niektórzy z obawą wspominają też wydarzenia sprzed kilku lat, kiedy ogródki działkowe nawiedziła seria pożarów. Podpalacza do dzisiaj nie ustalono. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama