Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 18:42
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Czy jestem złą matką, bo bardziej kocham syna niż córkę?

Czy jestem złą matką, bo bardziej kocham syna niż córkę?

Zdecydowałam się napisać, ponieważ robię bilans swojego macierzyństwa i wychodzi mi, że jestem złą matką. Głównie chodzi tu o brak sprawiedliwej miłości do dzieci z mojej strony. Jestem mamą córeczki i synka. Córka jest młodsza, syn straszy. Gdy tak analizuję nasze relacje, wyraźnie widzę, że syn jest mi droższy, bardziej za nim tęsknię w pracy lub na wyjeździe, bardziej też lubię się z nim bawić. Córka niestety często mnie złości, irytuje mnie, że właściwie ciągle chce się przytulać i nie odstępuje mnie na krok, a ja jestem tym wiszeniem na mnie zmęczona. Wyrzucam sobie, że mniej kocham córkę, a syna bardziej, i się tym zamartwiam. Jak sobie z tym poradzić?
Ilona

 
Rozumiem pani rozterki i cierpienie, tym większe że – jak się domyślam – nie ma pani z kim podzielić się swoimi troskami. W takich sytuacjach wybucha w nas wstyd i pojawiają się wyrzuty sumienia, nikomu więc o tym nie mówimy. Zazwyczaj wydaje nam się – zgodnie z panującymi stereotypami – że matka po równo powinna obdarzać swoje dzieci miłością. Jeśli z jakiś względów tak nie jest, zaczynamy uważać się za wyrodne rodzicielki.

Ja proponowałabym pani, by przyjąć inny punkt widzenia. Miłości, którą darzymy dwie różne osoby, nie da się do siebie porównać. Jest ona po prostu inna, ale inna jakościowo, nie ilościowo. Bo jeśli zapytam panią, którą z osób pani bardziej kocha – swoją matkę, ojca, męża, czy syna – nie będzie mi pani w stanie udzielić odpowiedzi. Dlaczego? Ponieważ każdego z wymienionych członków rodziny kocha pani inaczej. W tych różnych miłościach zawierają się rożnego typu komponenty występujące w rożnej proporcji.
Podobnie rzecz się ma z pani dziećmi. Miłość, którą obdarza pani synka, jest inna od miłości do córeczki. Nie pozostaje więc nic innego, jak to zaakceptować i dostrzec w tej różnorodności bogactwo pani macierzyństwa.

Pani Ilono, porównywanie miłości do dwójki swoich dzieci nie ma sensu! Proszę nie zadręczać się wyrzutami sumienia, ale jak najwięcej przebywać z dziećmi, bawić się z nimi, okazywać uczucia. Jestem pewna, że gdy pani zaakceptuje te dwie różne miłości, to i irytujące dla pani zachowania córki ulegną wyciszeniu. Myślę, że są one tak uciążliwe, ponieważ córka czuje, że pani ma kłopot z własnymi emocjami wobec niej i próbuje sobie zaskarbić w ten sposób pani sympatię.

W ciągu dnia proszę także nie zapominać o swoich potrzebach, takich jak chwila dla siebie, odpoczynek, zadbanie o swój wygląd – w końcu, gdy mama czuje się dobrze, to i dzieci są szczęśliwe.

Zachęcam panią także do rozmów na temat uczuć do dzieci z mężem i przyjaciółkami, które także mają pociechy. Taka wymiana przeżyć, choć na pewno na początku trudna, z jednej strony pokaże pani, że inne osoby kryją w sobie podobne odczucia, z drugiej zaś zadziała terapeutycznie zarówno na panią, jak i rozmówców.

Takie tematy goszczą bowiem bardzo rzadko w naszych dyskusjach, ale często zalegają w zakamarkach naszych serc i zatruwają nasze dusze, powodując, że sami źle o sobie myślimy. Boimy się takich rozmów, bo wydaje nam się, że ostro zostaniemy ocenieni przez innych. W rezultacie jednak, gdy wyrzucimy z siebie, to co nas męczy, okazuje się, że to nie tylko nasz problem, a do tego takie wygadanie się działa oczyszczająco i kojąco.

Życzę pani dużo radości z bycia z dziećmi i satysfakcji z odkrywania w sobie pokładów wielobarwnej miłości i macierzyństwa.

Barbara Jeronimek-Tofilska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZakrześTreść komentarza: Najlepsza akademia w regionie jest w Radzyniu.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:55Źródło komentarza: Szymański i spółka wywalczyli finały MEAutor komentarza: PrzeKoTreść komentarza: Marszałek wspiera tych którzy się do niego zwracają z prośbą o wsparcie :) Na stadion już dał 10 mln. Da na imprezy masowe pod warunkiem, że ktoś wytrzeźwieje po bankiecie na loży vipów i napisze wniosek. Z tym może być jednak problem jak z tą prośbą o wsparcie.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:54Źródło komentarza: Marszałek obiecał pieniądze, trzeba złożyć wniosekAutor komentarza: Ksiądz IgnacyTreść komentarza: Most powinien być nazwany imieniem wielkiego Polaka. Jednym z takich jest Świętej Pamięci Pan Generał Wojciech Jaruzelski .Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:30Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na KrznieAutor komentarza: kibic PodlasiaTreść komentarza: Szkoda, że marszałek na stałe nie wspiera Podlasia, tak jak słabsze od bialskiej drużyny piłkarskie. No ale w Białej rządzą jego polityczni wrogowie.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:20Źródło komentarza: Marszałek obiecał pieniądze, trzeba złożyć wniosekAutor komentarza: bialszczaninTreść komentarza: To pytanie do rektora Nitychoruka, który zaraz po śmierci Bergiera doprowadził do wycofania drużyny - wizytówki uczelni z rozgrywek ligowych.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:12Źródło komentarza: Poznały rywalki
Reklama
Reklama