Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 14:14
Reklama
Reklama

Jak nie zmarnować sobie wakacji?

Wakacje marzą nam się jako wspaniały czas wolności i korzystania z przyjemności. Jednak życie pokazuje, że oczekiwania nie zawsze się spełniają, a z cieszeniem się chwilą różnie bywa.
Jak nie zmarnować sobie wakacji?

Pracoholicy dzwonią ukradkiem do biura. Niezbyt dobrane pary odkrywają, że mają za mało tematów do rozmowy a komputerowi maniacy zamiast podziwiać widoki wpatrują się w ekran tabletu. Czasem trudno nam jest odnaleźć się w miejscu, które wybraliśmy bez dokładnego rozeznania lub też towarzystwo innych osób daje się nam we znaki. Uroczy cichy zakątek okazuje się nudną dziurą, deszcz leje bez przerwy, a dzieci przyjaciół notorycznie przerywają nam ulubioną poobiednią drzemkę. Kiedy trwają poszukiwania czwartego do brydża (którego nie znosisz!), najchętniej schowałbyś się w mysią dziurę!

Chyba każdy z nas ma na koncie tego typu nieprzyjemne doświadczenia. Niemniej jednak im goręcej przygrzewa słońce, a wakacyjne miesiące mijają, tym intensywniej zaczynasz marzyć o świecie, w którym szef nie miewa złych humorów, a budzik nie przerywa słodkiego snu - słowem o cudownym letnim urlopie.

Może więc warto dołożyć trochę starań i naprawdę dobrze wypocząć? W tym celu:

Wybierz optymalne dla siebie miejsce na wyjazd

Jeśli potrzebujesz adrenaliny, nie wybieraj się do hotelu rodzinnego ani tam, gdzie jedyną rozrywką są knajpki, promenada, plaża. Jeśli szukasz spokoju, poszukaj malowniczych miejsc ukrytych przed światem! Nie lubisz leżeć plackiem na plaży? A może w ogóle na wakacjach trochę się nudzisz? Rozwiązaniem okaże się wyjazd połączony z jakimś rodzajem aktywności np. obóz tenisowy, językowy, wczasy w siodle, kurs jogi, warsztaty rozwoju osobistego itp. Możesz także wybrać się na wczasy objazdowe np. zamki nad Loarą, na szlaku Draculi. Na pewno nie zabraknie ci wrażeń.

Zadbaj o swoją przestrzeń

Jeśli wyjeżdżasz z osobami, z którymi różnicie się stylem wypoczynku (np. z przyjaciółmi, rodziną) zapewnij sobie niezbędną niezależność. Przed wyjazdem omówcie kwestie, które pozwolą wam zorientować się, czy macie szanse na bezstresowy wyjazd, ustalcie zasady i kompromisy.

Zapomnij o codzienności

Zostaw w domu kredyt hipoteczny i nadwagę a złośliwego szefa w pracy. Podczas wakacji zauważaj za to wszystko, co cię otacza i ciesz się tym. Stań się bacznym obserwatorem i świadomie zwracaj uwagę na wszystkie szczegóły otaczającego cię świata. Tak, jakbyś miał potem je opisać. Spacerujesz nadmorską plażą? Bądź w "tu i teraz". Poczuj dotyk piasku, chłód wody obmywającej stopy, ostre krawędzie muszelek. Usłysz szum wiatru i wody, poczuj ich zapach. Zobacz jaki kolor ma niebo i czy są na nim obłoki, zarejestruj sylwetki przelatujących ptaków. Poczuj piękno tej chwili. Umiejętność cieszenia się nią jest w tobie.

Zachowaj dobre nastawienie

Znalazłeś się w nowym, nieznanym miejscu, wśród obcych osób? To nowa, niezapisana jeszcze karta twojego życia, a być może wkrótce dołączy do zbioru najlepszych wspomnień. Aby tak się stało, "złóż zamówienie", na przykład: chcę, aby te wakacje były przyjemne, oczekuję, że będę się wspaniale bawić. W ten sposób uruchamiasz swój podświadomy, kreatywny umysł i nastawiasz go na realizację planu: "Jestem szczęśliwy, czuję się wspaniale". Twoja pozytywna energia zaczyna działać, tak jakbyś nastawił kompas na właściwy kierunek, przyciągając to, czego potrzebujesz. Kiedy myślisz: "Jak ja tu wytrzymam cały tydzień?", twoja podświadomość nastawia się nie na dobrą zabawę ale na przetrwanie a to już nie zapowiada fajnego urlopu, prawda?

Zaplanuj rozsądnie aktywności i odpoczynek

Już na początku pobytu zaplanuj, co chciałbyś zwiedzić, obejrzeć, jakie atrakcje są do twojej dyspozycji. To bynajmniej nie dlatego, żebyś mógł być ciągle zajęty. Cel jest inny. Mądre rozłożenie zajęć i odpoczynku pozwoli ci uniknąć zmęczenia lub nudy.

Bądź otwarty

Jesteś tu, aby dobrze spędzić czas? A więc korzystaj mądrze z tego, co oferuje ci miejsce oraz otoczenie. Nawiązuj kontakty z osobami, które wydają ci się sympatyczne. Jeśli masz z kim, poflirtuj, korzystaj z wycieczek, rozrywek, próbuj specjałów lokalnej kuchni, zanurz się w miejscowym kolorycie.

Nie trać zdrowego rozsądku

Otwartość nie może zamienić się w naiwność. Szczególnie, jeśli podróżujesz samotnie (ale nie tylko) umów się z kimś, do kogo możesz zadzwonić w razie jakichś nieprzewidzianych sytuacji, miej plan awaryjny.

W swoich poczynaniach nie zapominaj o rozsądku i podstawowych zasadach bezpieczeństwa czyli:

- stosuj zasadę ograniczonego zaufania w stosunku do nieznajomych (spędzaj czas w sposób nie stwarzający dla ciebie żadnego ryzyka),

- nie zwiedzaj samotnie miejsc odludnych i z jakichś względów niebezpiecznych,

- nie spaceruj samotnie późną nocą,

- samotnie nie korzystaj z autostopu i nie wsiadaj do aut z obcymi,

- w barach i na dyskotekach nie rozstawaj się ze swoją szklanką, aby nikt nie miał dostępu do tego pijesz, nie przyjmuj drinków ani innych napojów od nieznajomych,

- dbaj o swoje dokumenty, pieniądze, karty kredytowe, dane osobowe itp.,

- jeśli jesteś poza granicą, przestrzegaj zasad obyczajowych obowiązujących w danym kraju,

- zapewnij sobie maksymalne bezpieczeństwo w miejscu, do którego się wybierasz,

- ubezpiecz siebie i swój bagaż.

Nie zapomnij o asertywności

Czasem na wakacjach wpadamy w oko komuś, kto desperacko poszukuje towarzystwa. Po spędzonym razem dniu chętnie założylibyśmy czapkę niewidkę. Nie daj się więc namierzyć osobie, która postanowiła zabawiać cię do upadłego opowiadaniem ci swojego barwnego życiorysu ze szczegółami tudzież rewelacjami z życia przyjaciół i kuzynów.

Unikaj także "kaowców" z powołania, którzy chętnie zaplanują ci calutki pobyt według własnych upodobań. Nie pozwól też upolować się wakacyjnemu donżuanowi, który nie reaguje na twój totalny brak zainteresowania jego osobą.

Słowem: podczas wakacji postaraj się znaleźć złoty środek między trzymaniem się planu a spontanicznością, otwartością a ostrożnością, aktywnością a relaksem. Trudne? Zachęcamy do spróbowania. Następna okazja? Najprawdopodobniej za rok!

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ksiądz IgnacyTreść komentarza: Ulica ma być nazwana imieniem wielkieg i zasłużonego Polaka. Takim Polakiem jest Świętej Pamięci Generał Wojciech Jaruzelski.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 10:45Źródło komentarza: Chcieli nadać nazwę ulicy. Musieli wycofać uchwałęAutor komentarza: Nie rucia nogaTreść komentarza: Ta czarna zaraza zawsze i wszędzie musi się wpierdzielać w każdy aspekt życia człowieka. Tak nazwijmy nową ulice imieniem jakiegoś pajaca z krzyżemData dodania komentarza: 29.03.2024, 08:14Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na KrznieAutor komentarza: kibic PodlasiaTreść komentarza: Do Zakrzesia: To proszę wymienić choć jednego reprezentanta Polski z radzyńskiej Akademii oraz sezony, w których drużyny z niej grały w Centralnej Lidze Juniorów. O ile wiem, to odpowiedź będzie brzmiała - ZERO.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 23:21Źródło komentarza: Szymański i spółka wywalczyli finały MEAutor komentarza: czyTTreść komentarza: Nie wiem o czym ga da l i. Chyba o wyborachData dodania komentarza: 28.03.2024, 19:13Źródło komentarza: Dyskutowali o tym, jak pomóc zdolnym uczniomAutor komentarza: czy TTreść komentarza: Jeśli most ma łączyć, to nie te raczej: Jozafat zapoczątkował rozwój polonizacji Lićwinów i Rusów - Łuck (Ukraina dziś). Riad, także niespecjalnie łączy. No i jego potomkowie, chcą politykować. To jak to, tylko takie mosty? Nie mam propozycji. Zapytajcie Mieszkańców. Zwłaszcza tych ulic. Mam pytanie: jak rozwiązane będą "kolizje' z nową przecież, ścieżką po Wale Krzny?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 19:10Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na Krznie
Reklama
Reklama