Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 03:18
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Stado bezpańskich psów czeka na pomoc

Bezpańskie psy błąkają się po Styrzyńcu w gminie Biała Podlaska. Kilkanaście zwierząt, w większości maluszki oraz dorosłe, może stwarzać duże zagrożenie dla przejeżdżających samochodów, niektóre z nich są też agresywne. Mieszkańcy interweniowali już w tej sprawie kilka razy, lecz póki co nie doczekali się odpowiedniej reakcji.
Stado bezpańskich psów czeka na pomoc

– To już ciągnie się ze dwa lata i ciągle do grupy dołączają nowe psy. Najwyraźniej ludzie przyjeżdżają do lasu i po prostu podrzucają zwierzęta – mówi Bogusława Mincewicz-Barnasziuk, która powiadomiła naszą redakcję o zjawisku.

Kobieta jest zaniepokojona bezpieczeństwem zwierząt. – Gdy jadę rowerem, to pieski wychodzą na środek drogi i się bawią. W każdej chwili może dojść do wypadku – dodaje. – Mało tego. Zwierzęta czasem bywają agresywne i potrafią nawet wejść do czyjegoś mieszkania. One po prostu szukają jedzenia. Niektórzy je dokarmiają, ale to nie wystarczy – opowiada Barnasiuk.

Niepokój wśród sąsiadów

Również inni mieszkańcy są zaniepokojeni sytuacją. – Mam troje dzieci. W sprawie psów chodziłam już do gminy, lecz za każdym razem nie było reakcji. Gdy pies zaatakował moją córkę, zadzwoniłam po policję, ale oni powiedzieli, że nie mają uprawnień. Złożyłam zgłoszenie do gminy, ale nie ma żadnej odpowiedzi – mówi zaniepokojona mieszkanka Styrzyńca.

Psy od czasu do czasu powodują również szkody. – Kupiliśmy basen, wstaliśmy rano, a on był cały podziurawiony. Nie możemy niczego na dworze zostawiać. Nawet swoje psy musiałam dać na łańcuch, żeby nie poleciały do tamtych, przez co na uwięzi cierpią – opowiada kobieta.

Gmina czeka na działania

Sprawa trafiła do sołtysa, jednakże nic się nie zmieniło. Również bialska gmina tłumaczy, że nie ma obecnie pieniędzy na wyłapanie tylu psów. – Mamy umowę ze schroniskiem w Łukowie. W tamtym tygodniu mieli przyjechać i zabrać pieski – mówi Waldemar Danieluk, kierownik referatu rolnego Urzędu Gminy.

Po tej informacji zgłosiliśmy się w piątek do pani Barnasiuk, ale ta zaprzeczyła, iż ktokolwiek ze schroniska się pojawił i zabrał zwierzęta.

Schronisko liczy na pomoc

Skontaktowaliśmy się więc z łukowskim schroniskiem. – Trzy z piesków zabraliśmy w tamtym tygodniu. Pozostałe czekają na odbiór. Rozmawialiśmy z panią, która je dokarmia, że pomoże połapać pieski. Jak dojechaliśmy na miejsce, psy rozbiegły się po okolicy. To są na tyle zdziczałe zwierzęta, że trzeba współpracy mieszkańców. Czekamy na kontakt od pani, która powiedziała, że nam pomoże – mówi Urszula Kurowska.

Sprawa nie dobiegła zatem końca i psy nadal czekają na pomoc. Dlatego należy szybko działać, by nie stało się jakieś nieszczęście z ich udziałem.                                                                

Maciej Maciejuk

Zobacz też inne nasze interwencje: Mieszkanka bloku przy ul. Łukaszyńskiej skarży się na uciążliwość zabudowanego balkonu, który przed dwudziestu laty samowolnie zamontowali lokatorzy jednego z mieszkań. Zdaniem spółdzielni jego stan nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców. (Kliknij i zobacz szczegóły)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Oliwia 22.09.2020 13:43
Trzeba pamiętać o tym, że takie pieski trudno wychować. Dlatego warto, by pies miał gps w obroży. Chodzi o coś takiego- https://calmean.com/produkty-calmean/pet-tracker/ Wtedy bez problemu zlokalizujemy psa w przypadku ucieczki.

Mieszkaniec 09.09.2016 20:05
A psy są jak były i stają się coraz groźniejsze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama