Nasz Czytelnik pokazał nam przyblokowy teren od strony gdzie razem z żoną mają balkon.
– Proszę spojrzeć jakie mamy piękne widoki. Jak się wprowadzaliśmy tutaj 6 lat temu mówiono nam, że z balkonów będziemy mieli piękny widok na trawnik, klomb kwiatowy i małą fontannę. Owszem osiedle jest piękne i zadbane, ale o tym skrawku ziemi nikt jakoś nie pamięta. Pod oknami mamy tylko bałagan. W połowie skoszony trawnik i walające się po nim śmieci. Próbowaliśmy interweniować w administracji osiedla. Dzwoniliśmy też na straż miejską. Jak widać nikt sobie z tego nic nie robi – skarży się naszej redakcji pan Marian.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 14/2018
Michał Karchut
Napisz komentarz
Komentarze