- Moja prośba jest związana z rozprzestrzenianiem się wirusa i wszystkimi skutkami związanymi z administracyjnymi sposobami walki z chorobą zakaźną, które w sposób dramatyczny dotyczą rolników – napisał w liście do posła Dariusz Łobejko.
Według wójta spotkanie pozwoliłoby uzyskać rzetelne i prawdziwe informacje o metodach i skutkach społecznych walki z ASF. Jego zdaniem posłowie mają obowiązek wsłuchać się w problemy rolnictwa u źródeł, także w aspekcie programów pomocowych, które stosowane są w sposób wybiórczy i nieskoordynowany pomiędzy instytucjami podległymi resortowi rolnictwa. Tymczasem urzędnicy milczą. - Nasze wielokrotne interwencje w ministerstwie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, a postulaty są w dalszym ciągu bagatelizowane – pisze dalej Łobejko.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 34/2018
Napisz komentarz
Komentarze