Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 08:37
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Piszczac: Wyrównał drogę gminną śmieciami

Do redakcji zgłosił się Jerzy Socha, mieszkaniec Piszczaca. Twierdzi, że gmina na jedną z ulic wysypała dwie wywrotki gruzu ze śmieciami. Okazuje się, że to nie pierwsze takie działanie lokalnych władz. – Takich miejsc jest więcej w całej gminie – mówi mężczyzna. Wójt odpowiada, że to wina firmy wykonującej zlecenie.
Piszczac: Wyrównał drogę gminną śmieciami

 

Jerzy Socha twierdzi, że poprosił wójta o wyrównanie drogi gminnej na odcinku, gdzie położona jest posesja jego syna. Ten w odpowiedzi zlecił podwykonawcy przywiezienie gruzu, ale jak się okazuje, prawie 4 miesiące temu wraz z materiałem przyjechały śmieci. – Zarówno na ulicy, jak i poboczu porozrzucane są nieczystości, głównie folie, plastikowe butelki i kartony. Dlaczego wójt umywa się od odpowiedzialności i nie posprząta tego? – pyta Socha.


O kwestię budzącą tak ogromne emocje zapytaliśmy wójta Piszczaca, Kamila Kożuchowskiego. – Znana mi jest sprawa wyrównywania drogi w Piszczacu. Chodzi o krótki, około 100-metrowy odcinek drogi pełnej dołów. Syn pana Sochy poprosił mnie o wyrównanie powierzchni, więc zleciłem wykonawcy przywiezienie tam gruzobetonu, który był złożony na terenie byłego wysypiska śmieci w Wyczółkach – tłumaczył wójt. – Być może nieopatrznie zebrał koparką też śmieci, ale na pewno w niewielkiej ilości.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 3
9

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama