Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 23:32
Reklama
Reklama

Międzyrzec Podlaski: Uściskali nas Jan Paweł II i Matka Teresa z Kalkuty

Elżbieta i Józef Korpyszowie z Międzyrzeca Podlaskiego zapoczątkowali istnienie Kościoła Domowego w naszym regionie. Ruchowi Światło Życie oddali całe serce, a to zaprocentowało założeniem wielu kręgów małżeńskich m.in. w Wisznicach, Sarnakach i Radzyniu Podlaskim. Dzięki swojej działalność mieli okazję spotkać się z Janem Pawłem II i Matką Teresą z Kalkuty.
Międzyrzec Podlaski: Uściskali nas Jan Paweł II i Matka Teresa z Kalkuty

 W 1973 roku wikariusz rodzinnej parafii zaproponował im wczasy religijne w Krościenku. Jak się okazało były to oazowe rekolekcje, które prowadził charyzmatyczny kapłan Franciszek Blachnicki. - Był to początek formacji małżeństw w Polsce. Mieliśmy szczęście, że trafiliśmy na tak wspaniałego człowieka – wspomina Elżbieta Korpysz. Ruch Światło Życie, początkowo nazywany Żywym Kościołem urzekł ich wspólnotowością, a także radością, jaka towarzyszyła wszystkim spotkaniom. - Dla nas, stłamszonych komunizmem, było to czymś zupełnie nowym - mówi Elżbieta. Podczas rekolekcji zawiązali liczne przyjaźnie, m.in. z małżeństwem Filipiuków z Białej Podlaskiej. Te znajomości trwają do dziś. - Dzięki działalności w Kościele Domowym mamy kolegów i koleżanki w całym kraju. Ruch charakteryzuje gościnność. Jeżeli ktoś jedzie w drugi kraniec Polski i ma adres rodziny ze wspólnoty, zawsze jest przyjmowany z życzliwością. Do nas zapukał kiedyś znajomy z Zakopanego, którego poznali w czasie pielgrzymki do Fatimy - dodaje Elżbieta.

 

Pytani czy ich działalność religijna w czasach poprzedniego ustroju spotkała się ze sprzeciwem władz, odpowiadają, że niestety tak. - Mężowi nigdy nie proponowano wyższego stanowiska, mimo iż był bardzo dobrym lekarzem, a inni młodsi takie otrzymywali. Józef nie krył się ze swymi poglądami, przez to był pomijany, mówili: "Korpysz to nie nasz" - zaręcza Elżbieta. Sama też pewnego dnia została wezwana na dywanik do dyrektora, ze względu na udział w wydarzeniach religijnych. – Przepytywano mnie z naszej działalności. Jednak, miałam wiele olimpijczyków i dużo sukcesów, więc nie mieli mnie za co wyrzucić czy usunąć. Tym bardziej, że dostałam nagrodę ministra i Krzyż Zasługi. Było na odwrót niż by chcieli - nie kryje satysfakcji. Opowiada też, że ich syn założył zespół Extrema, którego nazwa kojarzona była wówczas ze zwalczaną Solidarnością. I nie był to przypadek, gdyż Leszek angażował się w pracę konspiracyjną, m.in. zdejmując partyjne plakaty szkalujące Solidarność. Stąd, pewnego dnia mieli rewizję. - Przeszukano całe mieszkanie, plakaty były w domu, na szczęście ich nie znaleziono. Okazało się, że syn ukrył je pod dywanem. Milicjanci szukali w książkach materiałów dywersyjnych, przyszli we dwóch, w ciągu dnia i przetrzęśli cały dom - relacjonują Józef i Elżbieta.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 40

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama