Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 08:37
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Raczył się kumysem, podpłomyki popijał herbatą z masłem

Prof. Tadeusz Niedźwiedź uczestniczył w różnych wyprawach naukowych, w tym na Spitsbergen, gdzie mieści się polska stacja polarna. Ten wyjazd opisaliśmy w poprzednim numerze. Tym razem przybliżamy pobyt naukowca w Mongolii. Ekspert klimatologii wziął udział w 1974 r., w wyprawie badawczej w góry Changaju, organizowanej przez Polską Akademię Nauk. Tam Instytut Geografii działający przy PAN, prowadził szeroko zakrojone badania przy współpracy mongolskich naukowców.
Biała Podlaska: Raczył się kumysem, podpłomyki popijał herbatą z masłem

Zanim wyruszyli, spakowali dwa wagony pociągowe potrzebnego sprzętu naukowego i skrzynie podstawowej żywności, wyposażenie i namioty, zabrali także ciężarówkę. By to rozładować badacz znalazł się w gronie trzech osób, które przez Moskwę, Omsk i Irkuck poleciały do Ułan Bator wcześniej. - Najciekawszy był przelot nad Bajkałem, wtedy miałem okazję po raz pierwszy zobaczyć to majestatyczne jezioro - przyznaje Tadeusz Niedźwiedź. W Mongolii, w pierwszym miesiącu, naukowcy umiejscowili się w polskiej ambasadzie, gdzie złożyli cały sprzęt. Kiedy wszystko było przygotowane, przyleciała reszta grupy badawczej z Polski. Wtedy dołączyła do nich ekipa z Mongolskiej Akademii Nauk.

Herbatę się soli, a nie słodzi

Do miejsca, gdzie rozbili bazę jechali ponad tydzień, przebywając w tym czasie niemal połowę Mongolii. - Zaskoczenie było duże bo spodziewaliśmy się pustki i smutnych krajobrazów. Jednak, ten kraj okazał się zielony i piękny. Na stepach wypasały się jaki, krowy, konie, wielbłądy i owce. – wspomina profesor. Jak wyjaśnia, na tych terenach ludzie prowadzą tryb koczowniczy. Mieszkają w jurtach czyli w dużych namiotach, których ściany są zrobione z ubitej wełny owczej zwanej wojłokiem. Rusztowanie jurt wykonane jest z drewna. Przeciętny namiot ma 5-10 metrów średnicy, wstawia się do niego drewniane drzwi, a w środku zostawia otwór, by mógł się ulatniać dym z piecyka. Wejście skierowane jest na południe a wewnątrz obowiązuje podział na część męską po lewej i żeńską po prawej stronie. 

Często raczyli się kumysem

Na początku trudno było się przyzwyczaić do tego napoju zwanego "sute caj". Jednak, dobrze gasił on pragnienie. Poza herbatą profesor często pił kumys czyli kobyle mleko, jakie wlewa się do skórzanego worka i zawiesza przy wejściu do namiotu. W zwyczaju jest potrząśnięcie sakwą za każdym razem, gdy się wchodzi, by mleko lepiej się fermentowało. Tradycją jest omijanie progu podczas wchodzenia do środka, kiedy postąpi się inaczej, jest to odebrane za zły omen - wyjaśnia naukowiec.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 42


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama