Nieodpłatna pomoc prawna świadczona jest na terenie całego kraju od 2016 roku. Zainicjowała ją ustawa, która ułatwiła dostęp do prawników osobom najuboższym, ludziom młodym i seniorom, kombatantom, weteranom, posiadaczom Karty Dużej Rodziny oraz ofiarom klęsk żywiołowych. W kraju powstało ponad 1,5 tys. takich punktów, na których działalność samorządy przeznaczają rocznie około 60 tys. zł, bo określona miesięczna kwota na prowadzenie punktu to 5,1 tys. zł.
W poprzednich latach, pomimo tego, że w konkursach na świadczenie bezpłatnej pomocy prawnej w Białej Podlaskiej uczestniczyło po kilka podmiotów, trzy lata pod rząd wygrywał SKEF. Jak czytamy w raporcie zamieszczonym na stronie stowarzyszenia, podsumowującym działalność bezpłatnej pomocy prawnej w Białej w pierwszym półroczu tego roku: " (...) z punktu w ciągu 6 miesięcy skorzystało 528 osób (wzrost o 18 % w porównaniu z pierwszym półroczem 2017 roku). Średnio miesięcznie w pierwszym półroczu 2018 roku z pomocy prawnej świadczonej przez radcę prawną Dorotę Bednarz korzystało 88 beneficjentów. Najwięcej porad zostało udzielonych w czerwcu, gdzie do punktu zgłosiło się 97 beneficjentów. Największa grupa beneficjentów korzysta z porad z zakresu prawa cywilnego (wliczając prawo spadkowe i rzeczowe), co stanowi niemalże połowę udzielonych porad. Wzrosła ilość porad w zakresie prawa administracyjnego (92 porady). Dużą grupę zainteresowanych stanowiły osoby z problemami w zakresie prawa rodzinnego oraz prawa karnego."
W tym roku konkurs na prowadzenie punktu w 2019 roku ogłoszono zarządzeniem prezydenta 26 października. Termin składania ofert wyznaczono na 22 listopada, a rozstrzygniecie nastąpiło 30 listopada. W procedurze konkursowej wyłonione zostało Stowarzyszenie Wsparcia Obywatelskiego z Krakowa. - Do konkursu zgłosiło się dwóch oferentów: Stowarzyszenie Krzewienia Edukacji Finansowej z Gdyni oraz Stowarzyszenie Wsparcia Obywatelskiego z Krakowa – informuje Andrzej Kucaba, sekretarz UM w Białej podlaskiej i przewodniczący komisji konkursowej.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 51-52
Napisz komentarz
Komentarze