Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 11:08
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Powiat bialski: Nie wiedziałam, kiedy odzyskam swój sprzęt

Do naszej redakcji zgłosiła się pani Grażyna z Piszczaca, która poskarżyła się na sposób traktowania klientów przez sieć marketów Lidl. Kobieta miała kupić tam odkurzacz i w okresie gwarancyjnym oddać go do naprawy. Niestety nie mogła uzyskać konkretnej informacji, a sprzęt odzyskała dopiero, gdy Słowo Podlasia wysłało zapytania do kierownictwa sieci handlowej.
Powiat bialski: Nie wiedziałam, kiedy odzyskam swój sprzęt

Klientka popularnej sieci marketów w lutym 2016 r. zakupiła odkurzacz. Otrzymała na niego 3-letnią gwarancję. 2 tygodnie przed ich upływem sprzęt spalił się i przestał działać. Kobieta oddała go więc w bialskim Lidlu do naprawy. Nie spodziewała się wtedy, że procedura przedłuży się, a pracownicy będą dla niej niemili. 

Pod koniec stycznia 2019 sprzęt AGD znalazł się z powrotem w sklepie. Tydzień później pani Grażyna dostała SMS-a z informacją, że reklamacja jest rozpatrywana, a kolejny tydzień później, że została przyjęta. 18 lutego, kiedy ponownie zadzwoniła na infolinię, powiedziano jej, że sprzęt jest do odebrania. Niestety tego samego dnia przekazano jej, że jednak trzeba czekać. 26 lutego pracownicy Lidla zadzwonili do pani Grażyny, że w związku z tym, iż złożyła ponowną reklamację, ma dalej czekać. – Czułam się zdezorientowana. Nikt nie potrafił udzielić mi rzetelnej informacji, za ile dni będę mogła odzyskać odkurzacz – podkreśla klientka. – Za każdym razem musiałam dzwonić na infolinię sama i naraziłam się na spore koszty. Raz kazano mi czekać przy telefonie. Minęło pół godziny i nic, dalej cisza, więc się rozłączyłam.

Sytuację czytelniczki przedstawiliśmy miejskiemu rzecznikowi konsumentów w Białej Podlaskiej Jolancie Marczuk. – Konsumentka dokonała zgłoszenia reklamacyjnego w trybie gwarancyjnym. Oznacza to, że rozpatrywanie reklamacji będzie się odbywało przez producenta albo przez podmiot upoważniony, np. serwis a nie przez sprzedawcę, bowiem sprzedawca będzie tutaj jedynie pośrednikiem.. Termin rozpatrzenia winien być zapisany w tymże oświadczeniu i może być różny, np. 14 dni, 1 a nawet 2 miesiące, gdyż określa go producent – podkreśla rzecznik.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 11


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama