
Uczciwą postawą wykazał się mieszkaniec gminy Terespol. Mężczyzna znalazł na parkingu saszetkę, a w niej półtora tysiąca złotych. Nie było w niej jednak żadnych dokumentów czy wskazówek informujących, do kogo należy zguba. Znalazca saszetkę z zawartością przekazał więc policjantom.
Zgłaszający oświadczył, że leżącą między autami saszetkę zauważył na parkingu przy ulicy Spółdzielczej w Białej Podlaskiej. Dzięki jego wzorowej postawie saszetka wraz z całą zawartością trafiła do właściciela, który sam zgłosił się na komendę w nadziei, że ktoś znalazł jego mienie. Mieszkaniec Białej Podlaskiej nie krył radości z odzyskania swojej własności. Takie szczęśliwe zakończenia nie byłyby możliwe, gdyby nie uczciwość wielu osób, które niejednokrotnie chcą pozostać anonimowe. Policja dziękuje im za godną naśladowania postawę obywatelską.
Zrobił wspaniały teledysk z Markiem Piekarczykiem, szukajcie na YT Bracie mój nieznajomy się utwór nazywa :) i w naszym ZK...