Reklama

Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Biała Podlaska: Bakteria na oddziale. Wstrzymano przyjęcia pacjentów

Na oddziale geriatrycznym bialskiego szpitala doszło do zakażenia bakterią Klebsiella pneumoniae. Szpital podjął już odpowiednie procedury.

Paulina Chodyka
18.09.2019 17:40 (aktualizacja 19.08.2023 15:46)

Biała Podlaska: Bakteria na oddziale. Wstrzymano przyjęcia pacjentów

Autor: pixabay.com

We wtorek, 17 września, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej wprowadził reżim sanitarny. Bakterię Klebsiella pneumoniae wykryto na oddziale geriatrycznym i oddziale chorób wewnętrznych bialskiego szpitala. Atakuje ona osoby o obniżonej odporności. Wiadomo, że stwierdzono ją u dwóch pacjentów.

W związku z tym wstrzymano przyjęcia na oddział geriatryczny oraz odwiedziny. Pacjenci, u których stwierdzono bakterię są izolowani. Jedna osoba na oddziale zmarła. Jak podaje placówka, pacjent cierpiał na inne choroby współistniejące i to one były przyczyną śmierci.

– Zastosowaliśmy działania prewencyjne w postaci ograniczenia czasu odwiedzin i liczby odwiedzających. Dodatkowo personel medyczny stosuje jednorazowe fartuchy i maseczki. Sytuacja jest monitorowana. Pacjenci są bezpieczni i pod stałą obserwacją medyczną– podkreśla Magdalena Us, rzecznik placówki.

Klebsiella pneumoniae to bakteria występująca w przewodzie pokarmowym każdego człowieka. Nie wywołuje schorzeń u osób z dobrą odpornością. Atakuje jednak osoby o obniżonej odporności. Jest lekooporna, dlatego leczenie nie jest łatwe.

Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu Słowa Podlasia, 24 września

Data dodania: 18.09.2019 17:40

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

qwerty 24.09.2019 14:53

Mój tata został w tym szpitalu zakazony gronkowcem i oddany do domu z początkami sepsy. Ktos się w końcu za ten szpital weźmie?

Ona 20.09.2019 21:06

Podczas cesarskiego ciecia w lutym również zostałam zakazona.... po kilku dniach trafilam po raz kolejny do tego szpitala w ciezkim stanie po czym znowu nie doleczona zostalam wypisana do domu bez jakichkolwiek lekow ze stwierdzeniem "musi bolec rana i byc czerwona, mam alergie na szwy". Nikt nie zauwazyl postepujacego stanu zapalnego w srodku. Wszystko znowu zaczelo ropiec po kilku dniach wysoka temperatura, straszny bol wtedy podczas kolejnej wizyty kazano dalej mi sie hospitalizowac " po raz drugi na to samo polozyc sie na oddzial "lecz zmienilam szpital gdzie udzielono mi fachowej opieki.

mietek 20.09.2019 06:19

bakteria zapalenia płuc

Ela 18.09.2019 18:20

Mój tato po operacji na laryngologii, w lutym, w fatalnym stanie został wypisany do domu. Następnego dnia zawiezlismy tatę na SOR do Lublina i tam LEKARZ stwierdził, że jest konieczna dalsza hospitalizacja i całe szczęście. Jak się okazało był zakażony tą właśnie groźną bakterią.

Reklama