Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 21:00
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Biała Podlaska: Wezwanie za prawidłowe parkowanie

Jeden z naszych Czytelników  jest zbulwersowany działaniem Straży Miejskiej. - W poniedziałek z rana strażnicy miejscy dobijali się do moich drzwi. Potem znalazłem kartkę za wycieraczką mojego auta, że niby naruszyłem przepisy o ruchu drogowym. Tymczasem mój samochód stał na parkingu wspólnoty mieszkaniowej, do której należę – streszcza bialczanin. Komendant SM przyznaje, że występku nie było.
Biała Podlaska: Wezwanie za prawidłowe parkowanie

Antoni Giez mieszka w bloku na skrzyżowaniu Alei Tysiąclecia z ul. Kościuszki. Blok stoi frontem do Kościuszki, a od tzw. podwórza, na które wjazd jest z Al. Tysiąclecia, znajduje się parking wspólnoty, która jest właścicielem bloku i kawałka działki z parkingiem i wjazdem na postój z Alei właśnie. Parking wyłożony jest kostką z liniami wyznaczającymi poszczególne miejsca dla aut. Kończy się równo z linią budynku należącego do wspólnoty. Na parkingu jest mniej miejsc, niż lokatorów, którzy mają auta. Nie zawsze da się na nim zaparkować samochód. Ale auto pana Antoniego w poniedziałek, 14 października, rano, stało właśnie na parkingu wspólnoty.

W poniedziałek rano zaczęło się walenie w drzwi i dzwonienie domofonem. Nie otwierałem, bo nad ranem wróciłem z posiedzenia komisji wyborczej, byłem zmęczony – przyznaje mężczyzna. - Gdy później wyszedłem na zewnątrz zobaczyłem za wycieraczką samochodu zawiadomienie od Straży Miejskiej. Informowano mnie, że naruszyłem przepisy ruchu drogowego i mam się stawić w siedzibie SM, żeby wyjaśnić przyczyny niestosowania się do obowiązujących przepisów.

Mężczyzna rozejrzał się po parkingu i stwierdził, że jego samochód stojący akurat na skraju parkingu, sąsiaduje z autem, które ktoś postawił już poza parkingiem, na sąsiedniej działce. - Okazało się, że właścicielka tego właśnie samochodu, wjechała, przejeżdżając przez nasz parking, na działkę obok, z której nie ma innego wyjazdu. Gdy na naszym parkingu stoją samochody, wiadomo, że ona już nie wyjedzie. Rano prawdopodobnie wyjechać właśnie chciała i wezwała strażników miejskich – wyjaśnia sytuację pan Giez. Uważa jednak, że próba obarczenia go odpowiedzialnością za tę sytuację i informowanie, że naruszył prawo o ruchu drogowym, było grubą przesadą ze strony wezwanych strażników. - Jeszcze na zawiadomieniu dopisali mi „foto”, to chyba miał być dodatkowy straszak – mówi mężczyzna.

Cały artykuł znajdziecie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 22 października


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
On 24.10.2019 08:41
Parking wspólnoty mieszkaniowej jest własnością prywatną więc ani policja,ani straz miejska nie mają prawa nakładać tam kar.

K...l 23.10.2019 21:17
Straż Miejska to nic innego jak banda imbecyli - i to delikatnie mówiąc...

zapach ogórka 23.10.2019 14:24
Jeszcze mniej parkingów poróbcie hamy jedne! WIĘCEJ PARKINGÓW! Albo sprzedawać tyle mieszkań ile miejsc parkingowych!

Andrej 22.10.2019 23:12
Na narutowicza koles pali ciagle śmieciami, dym i smród na cale miasto, gdy dzwonie na SM ci mówią ze to taki węgiel!!! Kpina !!! SM wezcie sie w koncu do roboty !!

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama